[16] Momo. 💔🗯️
Izuku
Od powrotu z wycieczki minął tydzień. Szedłem do szkoły znudzony. Dzisiaj razem z Todorokim nie poszliśmy razem do szkoły. Ciekawe czemu. Gdy weszłem na teren szkoły zobaczyłem Momo w oddali. Podeszłem do niej i sie przywitałem.
-Hej Yaoyorozu!
-Ugh.. hej Midoriya. - odpowiedziała niechętnie. Zaraz spojrzała obok i sie odrazu uśmiechnęła, zza szkoły wyszedł Todoroki.
-Hej, słońce! - podszedł do mnie i dał mi buziaka w czoło. - Hej Yaoyorozu.
-Hej. - Mina jej skwaśniała kiedy zobaczyła jak Shoto mnie całuje w czoło. Ciekawe oco chodzi.
-Idziemy na lekcje Izuku, chodź. - powiedział jak zwykle Todoroki i pociągnął mnie za rękę.
-Pa Momo! - krzyknąłem dziewczynie na pożegnanie.
-----
Momo nie przyszła na lekcje za to ja
Siedzę w ławce i przyglądam się Todorokiemu. Jaki on jest ładny! On też patrzył na mnie. Uśmiechał się do mnie czule. Spojrzałem w bok. Kirishima i Bakugou też się na siebie patrzą tylko, że Bakugou udaje zdenerwowanego, a Kiri się śmieje. Widząc ten widok sam się zaśmiałem i wróciłem do oglądania Todorkiego. W pewnej chwili dryngnął* mu telefon. Ten pochylił się do plecaka. Spojrzał na telefon ukradkiem po czym podniósł rękę.
-Czy mogę iść do Toalety? - spytał
-Tak, idź - wymamrotał Toshinori. To mój ulubiony nauczyciel! Uczy Polskiego!
-Dziękuję - odpowiedział Todoroki i wyszedł z sali. Ciekawe o co chodzi. Tak nagle zachciało mu się sikać? Po tym jak zadryndał** mu telefon?*
----
Todoroki nie wrócił do końca lekcji. Może wyszła mu rzadka?*
Postanowiłem to sprawdzić, bo co jeśli coś się stało? Gdy zadzwonił dzwonek czym prędzej wyszłem z sali i skierowałem się do łazienki. Jakaś kabina była troszkę niedomknięta więc otworzyłem ją powolutku i nie mogłem uwierzyć co zobaczyłem. Momo siedziała okrakiem na Todorokim i całowali się.
Oni. Się. Całowali.
JAK ON MÓGŁ?! CZEMU MNIE ZDRADZIŁ?!
Gdy szybko zobaczyłem całą scenkę zamknąłem jak najgłośniej drzwi od kabiny, odwróciłem się i pobiegłem w stronę wyjścia z toalety. Usłyszałem tylko potem głośne 'IZUKU TO NIE TAK!'
/////
Dryngnął*, zadryndał* nie widziałam jak to napisać po prostu qwp
~~~
Krótkie ale brak weny. Jak ja lubię pisać dramaty owo.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro