Rozdział 1
*Caitlin*
AshIrwin69_Hej co tam?
Ibelieveicanfly_Dlaczego do mnie piszesz?
AshtonIrwin69_Wydaje mi sie że mogę a dlaczego nie?
Ibelieveicanfly_Może dlatego że ja nie chcę z tobą pisać
AshIrwin69_Dlaczego?
Ibelieveicanfly_Bo możesz być starym obrzydliwym pedofilem który czego tylko na to żeby mnie zgwałcić albo coś..
AshIrwin69_Zozrgryzłaś mnie mam 50 lat i chcę cię zgwałcić przez Kik'a
Ibelieveicanfly_No skoro już wiem kim jesteś to możesz mnie zostawić i nie pisać.
AshtonIrwin69_Uuu kropka nienawiści to na kiedy się umawiamy?
Ibelieveicanfly_Niby po co?
AshIrwin69_Po to bym mógł cię zgwałcić
Ibelieveicanfly_O mój boże doszłam....Już przestaniesz pisać
AshIrwin69_Szybko uwinąłem sie ze wszystkim*porusza seksownie brwiami*
Ibelieveicanfly_Nie pisz do mnie
AshIrwin69_Tak szybko sie mnie nie pozbędziesz kotku :*
AshIrwin69_Wiem że jesteś i czytasz to
AshIrwin69_Odpowiedz mi proszęęęęęęęęęę
AshIrwin69_Umieram potrzebuję pomocy...Przydałybo sie Usta Ust
Ibelieveicanfly_Boże człowieku przestań !
AshIrwin69_Napisałaś:D co mam przestać?
Ibelieveicanfly_Pisać do mnie
AshIrwin69_To chyba niemożliwe :*
Ibelieveicanfly_Dlaczego?
AshIrwin69_Bo lubię cię denerwować a tak poza tym ...jak masz na imię?
Ibelieveicanfly_Genowefa miło mi
AshIrwin69_Nawet nawet a ja Julian
Ibelieveicanfly_Skoro już znasz moje imie to...
AshtonIrwin69_To...
Ibelieveicanfly_Odczep się
Ibelieveicanfly is offline
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro