Luke
Dla mojej okropnej Lokiblonde :") kc
Luke: Co robisz kochanie? :)
Kicia: Myślę o tym jak bardzo cie kocham <3 a ty?
Luke: Wracam właśnie od Patryka
Kicia: Ale... Chyba nie tego twojego najlepszego przyjaciela?
Luke: Tak się składa, że właśnie od niego
Kicia: Och.. I ci robiliście?
Luke: W zasadzie to od razu sobie poszedłem, bo był za bardzo zajęty zabawianiem się z dziewczyną
Luke: Moją dziewczyną.
Kicia: To nie tak skarbie...
Luke: A na niebie to kurwa krowy latają, tak?!
Kicia: Przecież wiesz, że cie kocham
Luke: I co jeszcze? :")
Kicia: To był błąd, naprawdę tego nie chciałam kochanie
Luke: Dobra weź, bo mam cie już dość 'kochanie'
Kicia: Luke przepraszam
Luke: Do soboty twoje rzeczy mają zniknąć
Kicia: Ale że sama mam to zrobić?
Kicia: Ty wiesz ile to roboty?
Luke: No jakoś dasz radę ;)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro