21."CO?!"
Nelly95: Heri!
Harry94: Nelly?
Harry94: Dobrze się czujesz?
Nelly95: Heri słuchaj mnie ufasznie.
Harry94: Słucham cię kochanie.
Nelly95: Bo jest taka sprawa, że jutro wyjeżdżam na tydzień.
Harry94: CO?!
Harry94: I dopiero teraz mi to mówisz?!
Nelly95: Tak dopiero teraz :)
Harry94: ZŁA KOBIETO!
Harry94: JAK MOGŁAŚ?!
Nelly95: A wiesz tak normalnie :*
Harry94: Kochanie czy ty coś ćpałaś?
Nelly95: Ciebie słońce!!!
Harry94: *-*
Harry94: Okey ale tak poważnie.
Nelly95: Jestem pofaszna jak nigdy!
Harry94: No właśnie widze po poprawności twojego pisma.
Nelly95: No sie wie :D
Harry94: Kochanie połóż się spać ja tam zaraz przyjadę i cię przytulę.
Nelly95: Okey!
Nelly95: Do zobaczenia!
Nelly95: PAAAAAAA!
Harry94: Tak też cię kocham.
Harry94: Za pięć minut jestem!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro