Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 30

NOTKA POD ROZDZIAŁEM!!! WAŻNE

CZYTASZ KOMENTUJESZ DAJESZ VOTE:)

PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY


xxloczekxx_Dziękuję za dzisiejszy wieczór :)

Ashton_Nie ma sprawy :)dobrze w ogóle się bawiłaś

xxloczekxx_Było naprawdę super...twój kuzyn ma świetny głos.I ty też:P

Ashton_Wcale nie...:/

xxloczekxx_Wcale tak! nie słyszałeś że kobieta ma zawsze rację

Ashton_Trzeba pogodzić się z przegraną hah

xxloczekxx_Co robisz?

Ashton_Sprawdzam z kim mam jutro zajęcia a ty?

xxloczekxx_Słucham muzyki,z kim masz zajęcie?

Ashton_Uczę takiego dwunastolatka gry na perkusji :D

xxloczekxx_To musi być super...naucz mnie też xd

Ashton_Hahaha jak chcesz możesz przyjść jutro na moje zajęcia..pokażę ci jak chcesz

xxloczekxx_Wo to było by coś!!!a o której?

Ashton_Pierwsze zajęcia mam o 12

xxloczekxx_Nie mogę:/ muszę zanieść papiery na uczelnię

Ashton_Szkoda:( a jaki kierunek studiów wybrałaś?

xxloczekxx_Literaturę a ty?

Ashton_Instrumentalika :)

xxloczekxx_Wow serio?

Ashton_Tak..kocham muzykę i chcę kierować się w tym kierunku

xxloczekxx_Dlaczego ja nie mam żadnego talentu?:'(

Ashton_Na pewno masz jakiś talent

xxloczekx_Nie mam żadnego

Ashton_Co kochasz robić?

xxloczekxx_Nie rozumiem;/

Ashton_Co kochasz robić?Czym interesujesz się na codzień?Co robisz?

xxloczekxx_Nie to głupie

Ashton_Czyli jednak coś jest:D

Ashton_Pisz!:)

xxloczekxx_Nikt o tym nie wie i ty też się nie dowiesz

Ashton_W końcu się dowiem prędzej czy później a twoi rodzice wiedzą o tym twoim skrytym talencie?

xxloczekxx_Nie...

Ashton_Jestem ciekawską osobą...powiedz mi.Przecież jesteśmy przyjaciółmi prawda?

kiedy chłopak napisał ten wyraz uśmiechnęłam się do siebie szeroko.

xxloczekxx_Ashton nie napisze ci :(

Ashton_Jeszcze to z ciebie wyciągnę Dagi

xxloczekxx_Ej tylko nie Dagi

Ashton_Oh przepraszam nie smutaj się

xxloczekxx_Hahaha jest ok

Ashton_Chciałbym zobaczyć jak się uśmiechasz:)

xxloczekxx_Serio?

Ashton_To jedna z kilku rzeczy które u ciebie lubię.Twój uśmiech

xxloczekxx_Boże Ashton przestań!

Ashton_Dlaczego?

xxloczekxx_Spaliłam burka xd

Ashton_Hahahaha lol

xxloczekxx_To moja najgorsza wada

Ashton_Lubie patrzeć jak dziewczyna się rumieni

xxloczekxx_Dziewczyny tego nie lubią

xxloczekxx_Ale zmieniając temat rumienienia się.Co jeszcze we mnie lubisz ^^

Ashton_Hah hmmm pomyślmy:)

Ashton_Lubię jak się śmiejesz,jak wywracasz oczami,jak skaczesz ze szczęścia,jak się cieszysz,lubię też twoje oczy i te iskierki które czasami w nich są.Lubią to że potrafisz zobaczyć że coś robisz złego,umiesz to potem naprawić.Lubię to kiedy walczysz o to co jest dla ciebie ważne.Lubię jak uśmiechasz się kiedy ze mną rozmawiasz,Lubię to że chciałaś powiedzieć mi prawdę ,ale już niestety było za późno.Lubię twoje zachowanie dziecka.Cała jesteś dzieckiem,Lubię to że jestes i mądra i wyluzowana

Ashton_Tak to chyba wszystko:)

Ashton_Marina coś się stało?

Ashton_Dlaczego nic nie piszesz?

Ashton_Coś nie tak

Ashton_Widzę że czytasz,ale nie chcesz mi nic napisać

Ashton_Odpisz mi martwię się

Ashton_Marina!

Ash <3 dzwoni

Zobaczyłam na ekranie telefonu.Przejechałam po nim palcem przykładając telefon do ucha

-Dlaczego nic nie odpisywałaś?-Usłyszałam jego głos-Hallo?Jesteś Marina wszystko okey?

-Tak tak wszystko w porządku -Powiedziałam do telefonu

-Płaczesz?-Spytał.Otarłam spływające łzy z policzka po czym wzięłam głęboki wdech -Proszę powiedz czy wszystko okey?Martwię się

-Ashton ja...-Zaczęłam ,ale głos zaczął mi się załamywać

-Słońce mam przyjechać?Jak chcesz mogę do ciebie przyjechać-Ja jednak nic nie odpowiedziałam-Kochanie?

-Nie nazywaj mnie tak bo wszystko utrudniasz-Odezwałam się

-Nie rozumiem.Co utrudniam?

-Ja próbowałam,ale to mnie przerasta.Ja nie mogę dłużej oszukiwać siebie samej i ciebie

-Do cholery jasnej co się dzieje?Poczekaj zaraz będę.Nie płacz.Już wychodzę z domu

-Nie Ash nie przyjeżdżaj.Wiem że to nie jest rozmowa na telefon ale musze ci coś powiedzieć

-Dobrze

-Ashton ja.....(...)*





KOCHANI ZBLIŻAMY SIĘ DO KOŃCA CZĘŚĆI PIERWSZEJ.NIESTETY NIE POWIEM WAM KIEDY NASTĘPI EPILOG.TO BĘDZIE NIESPODZIANKA:)

*TERAZ WASZA KOLEJ...

JAK MYŚLICIE CO MARINA CHCIAŁA POWIEDZIEC ASHTONOWI?

WYMYŚLCIE SWOJĄ WERSJĘ I NAPISZCIE JĄ W KOMENTARZACH.NAJLEPSZY WYGRYWA :)

POWODZENIA

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro