2.Rozdział 4
Ashton_Hej moja dziewczyno :*
xxloczekxx_Hej mój chłopaku :*
Ashton_Co robi moje kochanie ?
xxloczekxx_Siedzę na kanapie i jem lody ^-^
xxloczekxx_A ty?
Ashton_Leżę na łóżku i myślę o tobie ^^
xxloczekxx_Jak słodko
Ashton_Ty jesteś słodka
xxloczekx_*rumieni się*
Ashton_:* wiesz jak się cieszę że jest tylko moja
xxloczekxx_A ty tylko mój
Ashton_Cały twój kotku
xxloczekxx_Przepraszam na chwilę,ktoś puka do drzwi
Ashton_Okey
5 min później
Ashton_Marina jesteś?
Ashton_Wszystko okey?
Ashton_Kochanie odpisz
Ashton_Martwię się
xxloczekxx_Spokojnie już jestem.Tata zapomniał kluczy i musiałam otworzyć mu drzwi
Ashton_Myślałam że coś ci się stało
xxloczekxx_Tak szybko się mnie nie pozbędziesz :D
Ashton_Nie zamierzam
xxloczekxx_No ja myślę
Ashton_Kocham cię
xxloczekxx_Ja ciebie też <3
Ashton_Wiesz że moge tak do ciebie cały czas pisać
xxloczekxx_Ja do ciebie też
xxloczekxx_Jest jeszcze jedna sprawa
Ashton_Hmm?
xxloczekxx_Masz na imię Ashton pamiętasz.Trzeba powiedzieć mojemu tacie
Ashton_Może lepiej nie
xxloczekxx_Dlaczego?
Ashton_Twój tata nie lubi takich jak ja.Wolę żeby uważał że jestem kimś innym
xxloczekxx_Ale tak nie można,trzeba w końcu powiedzieć Ash
Ashton_Zastanawiałaś się jak on zareaguje?
Ashton_Moge się założyć że zawsze chciał by jego córka miała chłopaka z wyższych sfer.Żaden ojciec nie chciał by mieć w domu kogoś z patologi
xxloczekxx_Przestań! Jesteś moim chłopakiem nie mojego ojca,to nie twoja wina że twoi rodzice...sam wiesz
Ashton_Są pijakami? Są spłukani? To nie trudne.Napisz to
xxloczkexx_Ashton przestań
Ashton_Taka prawda.Nie chcę by twój ojciec zawiódł się na tobie
xxloczekxx_Dlaczego miałby się na mnie zawieść?
Ashton_Bo wybrałaś kogoś takiego jak ja.Kogoś bez przyszłości.Z rodzicami którzy nie mają na chleb bo wszystko przepijają
xxloczekxx_O czym ty mówisz. Ashton świetnie grasz na perkusji. Jestes na studniach .To wina twoich rodziców nie twoja że są jacy są. Ty masz cudowne życie
Ashton_Nie chcę współczucia Marina.Taka jest prawda.Nie mówmy twojemu ojcu o tym tak będzie najlepiej. Dla niego rodzina Irwinów to patologia. Nie myli się.
xxloczekxx_Proszę przestań tak myśleć
Z moich oczu poleciały pojedyncze łzy.To nie fair że Ash tak myśli o sobie. Że wstydzi się sam siebie.
Z trudem czytalam kolejne wiadomości od niego
Ashton_To wstyd miec takeigo chłopaka jak ja.Sam nie wiem dlaczego wybralaś mnie.Ja jestem nikim. Jak twoja rodzina zapyta się "To ten Ashton z rodziny patoli?" a ty co powiesz? Po prostu wstyd pokazywac się ze mną.Dlaczego mnie kochasz skoro jestem taki a nie inny?
xxloczekxx_Kocham cię dlatego że jesteś uczciwy,masz szacunek do innych,że jestes inny niż kazy kogo znam.Nie masz prawa tak o sobie myśleć.Jesteś jedyny w swoim rodzaju i dobrze o tym wiesz.Jesteś cudownym chłopakiem i sama zastanawiam sie dlaczego wybrałeś mnie skoro tak mocno cię zraniłam. Gówno mnie obchodzi co powiedza inni co moja rodzina. Jestes moim chłopakiem a nie ich i zrozum to.Nie masz się czego wstydzić Ashton.Proszę nie myśl o sobie tak bo to nie fair. Wyprowadziłeś się do Stanów by zacząć nowe życie,ale ciągle wracając do przeszłości nie uda ci się to.
xxloczekxx is offline
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro