2.Rozdział 25
Marina_Hej co tam?
Adam_Hej co tam?
Marina_Spoko a tam?
Adam_Spoko
Marina_Wszystko okey?
Adam_Nie 😵😧
Marina_Co jest?
Marina_Chodzi o Anne?
Adam_To też,ale mam większy problem !
Marina_OMG co się stało ?
Adam_Nie wiem co ubrać na siebie ...czarna koszulka czy biała ?
Marina_Japrdl człowieku prawie zawału dostałam...
Marina_Zależy gdzie idziesz?
Adam_Do klubu
Marina_Czarna
Adam_Dzięki kochanie 😘
Marina_Spoko Loko
Marina_A teraz wracając do Anny co się z wami dzieje?
Adam_Anna nie jest już moja przyjaciółką
Marina_Co dlaczego?
Adam_W moim życiu nie ma miejsca dla kłamliwych dziwek
Marina_Klamliwych dziwek ? Adam co ona zrobiła tobie?
Adam_Mi nic ,ale niedługo zrobi coś przez co wszystko się zepsuje
Marina_Ale co? O czym ty piszesz?
Adam_Uważaj na nią. Ona jest fałszywa. Zawsze była
Marina_Powiedz mi kurwa co jest?
Adam_Nie mogę przepraszam. Po prostu uważaj na nią
Marina_Nie rozumiem cie w ogóle
---
Anna**_Hej co robisz?
Marina_Właśnie skończyłam pisać z Adamem a ty?
Anna**_Adam jest fałszywy . Zawsze był
O co im kurwa chodzi?
Marina_Dlaczego tak sądzisz?
Anna**_Po prostu to wiem. Nie przyjaźniła bym się z nim na twoim miejscu
Marina_Dlaczego ?
Anna**_Bo on wszystkich do około okłamuje ,nic innego nie robi jak klamie. A to na mnie wszystko zwala
Marina_On to samo napisał o tobie
Anna**_Nie chciałam ci tego mówić no ale jesteśmy przyjaciółkami
Marina_Co jest?
Anna**_Chodzą plotki że Adam chce zniszczyć twój związek z Ashtonem. Ponoć ma cie pocałować przy nic albo coś,tak żeby Ash widział
Marina_Ze co proszę?!!
Anna**_Taka prawda. Uważaj. Ty i Ashton jesteście super para i nie chce żeby Adam to zepsuł
Marina_Ale dlaczego ma to zrobić ?
Anna**_Podobno podobasz mu się
Marina_O matko muszę z nim popadać
Anna**_Nie!!
Anna**_Nie mów mu ze wiesz. Udawaj ze nic nie wiesz. Ja ci nic nie mówiłem
Marina_Okey?
Marina_Ale dzięki ze mi o tym napisałaś
Anna**_Nie ma sprawy :****
Marina_❤
Zapraszam ma nowe opowiadanie o Ashtonie równiez kik
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro