2.Rozdział 21
Tylko nie bijce . Taka niespodzianka 😀😝
Marina_Przepraszam Ashton
Marina_Nie gniewaj się
Marina_Przepraszam,ale nie jestem jeszcze gotowa
Ashton_Rozumiem
Ashton_Ale cieszę się ze mogłem znowu cie zobaczyć
Ashton_Tesknilem
Marina_Ja też 😘
Ashton_Kocham cie ❤
Marina_Tez cie kocham
Ashton_Spotkamy się dziś jeszcze ?
Marina_Nie wiem. O 16 kończe zajęcia
Ashton_Ja mam do 14 potem lekcje z dzieciakiem
Marina_To może kiedy indziej ?
Ashton_Przyjdę zaraz do ciebie
Marina_Przed chwila się widzieliśmy
Ashton_To co? Juz tesknie
Marina_Dobrze xd przychodz
Ashton_Juz biegnę
Marina_Czekam
Ashton_Wprowadzisz się kiedyś do mnie ?
Marina_Mowilam ze nie jestem jeszcze gotowa
Ashton_Rozumiem...czekaj na mnie zaraz będę 😃
Marina_😍❤
Jestem chora i siedze w domu tak wiec szykujcie się na mataton
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro