23."Co nie?! *-*"
✌Zoe✌: Kupiłaś już tą suknie ślubną?!
✌Zoe✌: Został tydzień!
xxAmyxx: Tak kupiłam!
xxAmyxx: Jest taka cudowna *-*
✌Zoe✌: To na co czekasz?
✌Zoe✌: POKAZUJ!
xxAmyxx:
✌Zoe✌: O ja pierdziele!
✌Zoe✌: Ona jest kurwa jak z bajki!
xxAmyxx: Co nie?! *-*
✌Zoe✌: Czemu ja zawsze mam pecha do facetów :'(
xxAmyxx: A Mike?
xxAmyxx: Gadałaś z nim?
✌Zoe✌: Nie nie dam rady :c
xxAmyxx: Zoe!
xxAmyxx: Bać się jego to jak bać się pięciolatka!
✌Zoe✌: Ale nigdy pierwsza tego nie zrobiłam.
xxAmyxx: Pogadaj z nim normalnie.
xxAmyxx: I teraz masz świetną okazję bo ja z Ashton'em wracam do domu Luke wyszedł z Stellą, Calum z Hope też gdzieś poszli a Michael jest sam i ogląda kreskówki jedząc lody.
xxAmyxx: Więc zapierdalaj do niego!
✌Zoe✌: Musze?
xxAmyxx: Jak nie ty to ja to załatwię!
✌Zoe✌: Okey już wychodzę z domu!
xxAmyxx: No i to rozumiem c:
✌Zoe✌: Zabije cię kiedyś -,-
xxAmyxx: Tak, tak też cię Kocham...
xxAmyxx: A teraz zapierdalaj do Mike'a (:
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro