Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

7

Obudziłam się rano otwarłam oczy i zobaczyłam jak Bartek się na mnie patrzy popatrzyłam mu w oczy ale postanowiłam coś
powiedzieć

F-Czemu się tak na mnie patrzysz?

B-A nie mogę?

F-Nie

B-Faustynka?

F-Czego chcesz?

B-Co ci jest?

F-Nic zostaw mnie

B-Jesteś na mnie zła?

F-A co cię to interesuje

B-Ale na nawet nie wiem o co ci chodzi

F-To się domyśl nienawidzę cię

B-Fausti wytłumacz mi o co ci chodzi-wzięłam telefon do ręki i pokazałam mu wiadomość która wysłała mi Ola

F-I co teraz nic nie powiesz?

B-Kto ci to wysłał?

F-Nie interesuj się

B-Ale ja nigdy o tobie czegoś takiego nie napisałem

F-Tak? To wytłumacz mi to

B-Fausti ja nie wiem kto ci to wysłał ale naprawdę uwierz mi że ja nigdy o tobie czegoś takiego nie napisałem

F-Wiesz kto mi to wysłał?

B-Skąd mam wiedzieć

F-Twoja dziewczyna

B-Że co kurwa?!

F-Wiesz idę stąd bo nie mogę na ciebie patrzeć

B-Faustynka poczekaj

F-Nie mów tak na mnie!

B-Dobrze nie będę ale proszę cię Faustyna poczekaj pokarze ci coś

F-Co chcesz?

B-Masz-podał mi jego telefon

F-Ale po ci mi to dajesz?

B-Odblokuj sobie telefon przecież hasło znasz i wejdź w wiadomości

F-Okej?-z łatwością odblokowałam jego telefon i weszłam w wiadomości z olą przeczytałam każda wiadomość i nic tam nie było obraźliwego co niby pisał o mnie Bartek

B-I co obraziłem cię gdzieś?

F-No nie-po chwili dostałam wiadomość znów od Oli

B-Kto to?

F-Ola

B-Co ci znów wysłała

F-Sam zobacz-dałam mu telefon a on przeczytał

B-Przecież nic nawet do niej teraz nie pisałem wogóle to nic nie pisałem do niej dziś a tak po za tym to ty miałaś mój telefon teraz wiec wierzysz mi już?

F-Wierze ale czy ona mnie nie lubi?

B-Ola? Przecież zawsze była dla ciebie taka miła i mówiła o tobie same dobre rzeczy nawet jak byliśmy sami

F-Kłamała

B-Na to wychodzi a to teraz może należą mi się jakieś przeprosiny?-fausti spojrzała na mnie i podniosła jedną brew do góry

F-Przemyśle to

B-Oj Faustyna

F-Nie mów tak na mnie przecież wiesz że nie lubię jak tak na mnie mówisz

B-No dobrze faustynka już lepiej?

F-Mhm

B-Chodź tu mnie-przytuliłam się do niego i położyliśmy się jeszcze na łóżko Bartek zaczął mnie całować położył rękę na moją dupe i delikatnie masował aż po chwili wsadził palce do mojej pochwy było mi przyjemnie dlatego
Bartek zaczął szybciej ruszać placami

F-B-Bartek kurwa

B-Cichutko-położył palec na moje usta robił to jeszcze przez chwile aż po chwili wyciągnął palce z mojej pochwy i zaczął dalej całować kiedy ktoś zapukał do drzwi

F-Bartek sprawdź kto to

B-Ale po co?

F-Idź i mnie nie denerwuj

B-Okej

F-Ja idę do szafy-poszłam do szafy

B-Kto tam?!

H-To ja Hania mogę wejść!

B-Poczekaj tylko się ubiorę!-ubrał się i otworzył drzwi

H-O hej

B-No cześć co chciałaś?

H-Widzę że nie odczytałeś grupy i chciałam ci tylko powiedzieć że nagrywki mamy dopiero o 12

B-Dzięki Haniula i chciałem cię jeszcze przeprosić za to że wydarłem się na ciebie No wiesz martwiłem się wtedy o faustynkę

H-Nie No spoko rozumem cię

B-Dzięki-przytulił ją a ona oddała uścisk

H-Dobra to idę jeszcze fausti poinformować bo ona też nie odczytuje

B-NIE znaczy nie nie trzeba ja to zrobię przed chwilą z nią rozmawiałem przez telefon i powiedziała mi że idzie jeszcze spać i żeby ją obudzić o 9 wiec nie musisz jej budzić ja to zrobię

H-Ale to nie żaden problem ja to mogę zrobić

B-Nie Hania ja to zrobię bo muszę jeszcze z nią pogadać

H-Chcesz wyznać jej miłość?-zaśmiała się

B-Hania! Przecież wiesz że mam dziewczynę

H-Oj No dobra sorry przecież wiem dobra ja spadam nara-Hania poszła a Bartek wrócił do pokoju

B-Możesz wyjść-wyszłam z szafy

F-Dobra ja idę do pokoju bo muszę się ubrać

B-Nie musisz

F-Ja pierdole

B-No co ja pierdole?

F-Nic dobra ja idę-założyłam szlafrok Bartek pocałował mnie a ja oddałam

B-Pamiętaj że nagrywki mamy na 12

F-A teraz która jest godzina

B-9 jest już

F-Okej dobra ja idę-wyszłam z pokoju i poszłam do siebie wzięłam ubrania z szafy i poszłam do łazienki wzięłam szybki prysznic zrobiłam skin care makijaż i ubrałam się

Umyłam zęby i wyszłam z łazienki jak schodziłam na dół to spotkałam Bartka

B-Kurwa czemu ty mi to robisz?

F-Ale co?

B-Czemu ty tak na mnie działasz?

F-Głupi jesteś-byliśmy sami dlatego pocałowałam go a on oddał i zeszliśmy na dół

B-O nawet Natalki jeszcze nie ma

F-No widzę właśnie

B-Chcesz jajecznicę

F-A zrób

B-Okej

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro