Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

VIII

✧ Pov Shinsō ✧

Gdy wstałem rano, miałem na sobie jeszcze mundurek szkolny. Powolnym krokiem udałem się do łazienki by doprowadzić się do ładu. Po 20 minutach wróciłem do pokoju i rzuciłem się spowrotem na łóżko.

Dziś sobota (jak sobota to tylko do Lidla, do Lidla. Sorki musiałam XD) z chęcią spotkałbym się z Idą, ale mamy zakaz dziś wychodzić z dormitoriów z powodu przesłuchań. Pewnie Aizawa sensei później po mnie przyjdzie na trening z tego powodu..

Po chwili moje myśli znów zajmowała King.

Ciekawe "w kim" dziś jest...

Moje rozmyślania przetrwało dźwięk wiadomości. Siegnąłem po smartfona i mimowolnie się uśmiechnąłem.

Queen 👸🏻👑:

Witam, witam. 👋🏿👋🏿

Jak tam się spało? ☺️

Kotecek 🐈😂:

Cześć, spałem jak zabity od powrotu ze szkoły.

W kim dziś zagościłaś? 😏😂

Queen 👸🏻👑:

Śpioch! 😂

Czekaj wyślę Ci zdjęcie, bo pewnie nie kojarzysz 😂😘

Iida Tenya (ten co szybko biega XD)

Kotecek 🐈😂:

Zdziwię Cię i powiem, że kojarzę typka.

W ogóle czy mi się wydaje, czy masz dobry humor?

Queen 👸🏻👑:

Wow! Sukces XD

Na pewno lepszy niż wczoraj 😅

Kotecek 🐈😂:

Nie stresujesz się przed przesłuchaniem? 🤔

Queen 👸🏻👑:

....

Że czym? 😱

Kotecek 🐈😂:

Nie wsoominałem Ci? 😅

Queen 👸🏻👑:

Szybko gadaj co wiesz!

Stresciłem Idzie co powiedział nam dyrektor. Była w szoku i trochę zła, że szybciej jej nie powiedziałem, ale po chwili jej przeszło.

✧ Pov King ✧

To miał być taki świetny dzień... Nie dość, że muszę bardziej uważać wśród uczniów 1a to jeszcze policje mam na głowie... Może lepiej powiedzieć, prawdę? A co jeśli wsadzą mnie do więzienia?...

Z mojej małej paniki wyciągnęło mnie pukanie w drzwi.

- Iida!? Mogę wejść? - spytał chłopiecy głos.

- Hm? A tak, pewnie. Wchodź..

Do "mojego" pokoju wszedł Izuku.

- Coś się stało? - zapytałam.

- Nie, tylko.. Kaminari i Kirishima mieli rozkmine.. Chcę ją sprawdzić, ale jesteś do tego potrzebny.

- Do czego? I mam nadzieję, że to nic głupiego, tylko edukującego.

Starałam się mówić inteligentnie jak prawdziwy Tenya. Musiałam bardziej uważać.

- Em.. To będzie.. Bardzo edukujące.. - odpowiadając odwrócił ode mnie wzrok.

Kłamie.., ale 'ja'  z chęcią wezmę w tym udział. Uwielbiam się wydurniać. Tylko.. Mam przeczucie, że to związane z darem, a tu nie miałam jak sprawdzić jego użytku. Nie jestem pewna czy umiem się posługiwać nim.. Mogę przez to być nakryta..

- No dobrze.

Izuku momentalnie wrócił wzrokiem do mnie. W jego oczach można było dostrzec iskierki.

- Na serio!? Szybko chodźmy !

Wyszliśmy z sypialni Iidy i ruszyliśmy w stronę pokoju dziennego.

- Wow, myślałem, że się na to nie zgodzisz! - krzyknął do mnie żółtowłosy.

- Eksperymentu naukowego nie odpuszczę. - rzekłam poprawiając okulary.

Kaminari wraz z Sero, Kirishimą, Ashido i Uraraką spojrzeli z delikatnym zmieszaniem to na mnie to na Deku. Midoriya tylko spojrzał na nich i zaczął się drapać po karku z zakłopotania.

- A więc.. Zaczynamy? Co mam robić? - przerwałam niezręczną ciszę.

- Ach tak.. Robimy tak.. - zaczął zielonowłosy.

*Time skip (czas doświadczenia)*

- Ej.. Nie uważacie, że Iida zachowuje się dziś trochę inaczej? - spytał Izuku.

- Hmm.. Jakby się tak zastanowić to możesz mieć rację Deku. - odpowiedziała Ochaco.

- Co masz na myśli? - zapytał Sero.

- Mówił w trochę inny sposób oraz dziwne się zachowuje. No sam spójrz. - wyjaśnił zielonowłosy.

- Podejrzewasz, że...

- Więcej się na nic nie zgadzam.. - rzekłam podchodząc do nich wymęczona i ubrudzona sama nie wiem czym.

Midoriya zaczął nerwowo zapisywać coś czas w swoim zeszycie z analizami bohaterskimi.

Uroczy nerdzik..

- Oj nie marudź! Nie było tak źle! - krzyknęła Mina.

- Eh.. Idę się odświeżyć i przebrać..

- Ja też raczej pójdę się umyć. - powiedziała Uraraka.

- Pośpieszyć się musicie, bo za 20 minut policja ma przyjechać, a przynajmniej tak Aizawa sensei mówił. - oznajmił Hanta.

- Zdążę.

Poszłam do pokoju granatowowłosego i wzięłam czyste ciuchy. Sprawdziłam szybko telefon. Miałam kilka wiadomości od Shinsō. Szybko mu odpisałam oraz na wszelki wypadek wylogowałam i poszłam do łazienki. Znów o mało nie pomyliłam się i nie weszłam do męskiej tylko do damskiej. Prysznic nie zajął mi długo i po chwili byłam ogarnięta.

Po wyjściu z łazienki przypomniałam sobie o przesłuchaniu. Szłam do pokoju w lekkim lęku przed tym. Doszłam do salonu i dostrzegłam tam już dwójkę policjantów. Wszyscy mieliśmy się tam się spotkać, a potem z osobna mieli nas przesłuchiwać. Siedziałam cicho i zastanawiałam się co mam powiedzieć władzą. W pewnym momencie podszedł do mnie Midoriya.

- Iida.. Możemy porozmawiać na osóbności?

Kilka osób spojrzało na nas z zaciekawieniem wymalowanym na twarzy.

- Ale nie możemy opuszczać tego pomieszczenia..

- Do łazienki chyba możemy..

- W porządku, ale poinformujmy o naszym oddaleniu się wychowawcy.

- No dobrze.

*w łazience*

- To o czym chciałeś porozmawiać Midoriya?

- Kim jesteś? - powiedział z powagą.

Zszokowało mnie to pytanie.

Przecież uważałam.. Zachowywałam i wypowiadałam się jak on.. Prawda?

- Czy to jakiś żart?

- Nie żartuję.. - odpowiedział zbliżając się do mnie. - Jestem bardzo poważny.

Przez chwilę biłam się z myślami.

- A, więc?...

¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡¡

Dam, dam, dam ! XD

Sorki za taki mały polsat, ale tak jakoś fajnie mi się skończyło.

I przepraszam jeśli gdzieś są błędy, ale starałam się napisać i wstawić jeszcze ten rozdział przed wyjazdem 😅

Btw chcecie by Ida powiedziała prawdę czy brnęła w kłamstwo?

Głosowanie XD

PRAWADA ------->

KŁAMSTWO ------->

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro