3.
Droga do domu była i wiele dłuższa niż Hermenegilda zapamiętała. Poniekąd naprawdę była dłuższa niż zwykle, bo dziewczyna uznała,, że lepiej będzie ominąć park niż ryzykować spotkanie ze staruszką, która zaczepiła ją rano.
Nagle powietrze przecięły słowa: "Deja vu
I've just been in this place before
Higher on the street
And I know it's my time to go" . Bohaterka zrozumiała, że zapomniała wyciszyć telefonu, przez co teraz wszyscy na ulicy słyszą jej dzwonek - piosenkę z memów. Zawstydzona szybko wygrzebała z plecaka swoją Nokię 3310 i nacisnęła przycisk z zieloną słuchawką.
-Cześć Hercia!
Dziewczyna od razu rozpoznała ten głos. To był jej chłopak Kunegund.
-Cześć - odpowiedziała.
- Słuchaj, musimy pogadać. Nie zrozum mnie źle, to nie twoja wina, tylko moja. Nie mogę tego dalej ciągnąć. To koniec Herciu - powiedział Kunegund tonem prawdziwej Drama Queen™. Rozległ się odgłos zakończonego połączenia.
Czy on właśnie ze mną zerwał? - zastanawiała się Hermenegilda, idąc dalej w stronę domu.
Blok, w którym mieszkała znajdował się niedaleko. Dziewczyna szybko znalazła klucz, po czym przekręciła go w zamku.
Rozległ się znajomy dźwięk zgrzyt zgrzyt, kiedy kolejne wewnętrzne części konstrukcji, które umie nazwać tylko wytrawny ślusarz zaczęły wskakiwac na swoje miejsce.
Weszła do środka, i już miała wejść do salonu, kiedy usłyszała głos:
-Załatwiłeś to w końcu? - to był jej brat, Wrocisław.
-Tak, zerwałem z nią. Teraz już nic nie stoi nam na drodze.
Czy mogła ufać swoim zmysłom? Czy to naprawdę był głos jej byłego?
Hermenegilda jednym, szybkim kopnięciem wyważyła drzwi do salonu, w samą porę by zobaczyć swojego brata siedzącego na kanapie obok Kunegunda.
-Dobrze słyszałam? Zerwałeś że mną dla mojego brata?! - krzyknęła dziewczyna.
-To nie tak jak myślisz, my nie... - zaczął Kunegund.
-Właściwie to jest dokładnie tak, jak myślisz - sprostował Wrocisław.
Znacie to uczucie, kiedy stoicie w niekończącej się kolejce na stołówce szkolnej, w nadziei, że dostaniecie chociaż odrobinę jedzenia, bo czym kiedy już stoicie przy okienku, dzwoni dzwonek oznajmiający koniec przerwy?
Tak właśnie poczuła się Hermenegilda.
Ostatnią rzeczą, którą zobaczył Kunegund, zanim stracił przytomność, była lecąca w jego stronę Nokia 3310.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro