✟✟✟

Przyjętym imieniem dla Nyo!Niemiec jest Monika. W przypadku Nyo!Włoch Północnych, zaproponowane jest jej sporo imion, bo Alice, Felicia, Daisy oraz Feliciana. Moim skromnym zdaniem, Feliciana jest najbardziej adekwatna, ale nie wiem jak reszta fandomu. Raz spotkałam się z opowiadaniem, w którym Nyo!Włochy miała na imię Felicia, a w jeszcze innym była Alice, więc raczej nie ma tutaj jednego przyjętego imienia. U mnie będzie Feliciana. 

✟✟✟

Monika jest raczej nieśmiała i naprawdę by chciała wyjść do ludzi, ale za bardzo się boi. Feliciana postanowiła jej z tym pomóc, ale zrobiła to w dość infantylny sposób i nieumiejętny. Robiąc to, jeszcze bardziej zniechęciła ukochaną do dużego towarzystwa, niż dodała jej odwagi. Organizowanie dużej imprezy dobrym pomysłem nie było, a przyprawiło Monikę tylko o zażenowanie. Feliciana do dzisiaj ją przeprasza za to, ale nie zamierza poddawać się w sprawie introwertyzmu partnerki. 

✟✟✟

Feliciana bardzo interesuje się sztuką makijażu. Skończyła nawet studia związane makijażem i ogólnie urodą i z wykształcenia jest wizażystką. Często robi makijaże innym personifikacjom i daje im różne rady dotyczące urody. Najprzyjemniej robi się jej makijaż na Florentynie, chociaż sama Florentyna uważa przebieg robienia makijażu za męczący. Monika broni się jak może, żeby tylko nie została kolejną ofiarą Feliciany. 

✟✟✟

Monika nie jest pewna swojego wyglądu, ale po tysiącach rozmów z Felicianą, że jest piękną i wartościową kobietą, uwierzyła trochę w swoją urodę, ale tylko trochę. Ilekroć chce ubrać coś bardziej dziewczęcego, wygląda głupio i śmiesznie. Stwierdziła, że z jej typem urody nie da się chodzić w sukienkach i spódniczkach. Dalej jednak się stara i planuje nawet zapuścić włosy, żeby wyglądać bardziej kobieco, nawet jeżeli tym sposobem będzie narażać się na idiotyzm starszych sióstr. 

 ✟✟✟