Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

{ gєяιтα }

Feliciano jest śliczny w tym ubranku. 

Tak swoją drogą, to trzeci HeadCanon ma trochę podłoża seksualnego, więc jak komuś to nie odpowiada, to polecam nie czytać tego trzeciego chorego wymysłu mojej głowy. 

✠✠✠

Feliciano nienawidzi horrorów, więc często prosi Ludwiga o obejrzenie jakiegoś. Mało w tym logiki, prawda? Włochy ma wtedy idealną okazję do poprzytulania się do ukochanego, wypłakania się mu w ramię i piszczenia ze strachu bez krzywych spojrzeń Niemiec. Lubi też popatrzeć na drobny strach w oczach partnera, który jest stosunkową rzadkością u niego. Niemcy nie uważa, żeby bał się horrorów, gdyż są to tylko głupie filmy, lecz bardziej obawia się reakcji Włoch i jego późniejszego stanu, niż samego seansu. 

Feliciano zawsze w nocy ma koszmary po horrorach. Koszmary nie są zawsze jakoś powiązane z filmem, a często są to nieciekawe przeżycia z przeszłości. Kiedy się obudzi z płaczem, budzi Ludwiga i mówi mu o wszystkim. Nawet jeśli na początku nie czuje się najlepiej, to po chwili przechodzą do przyjemniejszych tematów i prawie cała noc zlatuje na luźnej rozmowie. Obydwoje uwielbiają to ze sobą robić, choć za dnia są wrakami człowieka przez nieodpowiednią ilość snu. 

✠✠✠

Włochy często ogląda anime z Japonią. Najczęściej są to jakieś romanse, ale czasami obejrzą również coś z innego gatunku. Najbardziej podobają mu się romanse zmieszane z akcją, dramatami, kryminałem i innymi fajnymi rzeczami. Zawsze zamienia głównych bohaterów na swoich przyjaciół i rodzinę, a główną zakochaną parą jest jedno z jego OTP. Nigdy nie wyobraża sobie na miejscu głównej pary siebie i Ludwiga, gdyż po zrobieniu tak w jednym anime, miał urazę do ukochanego za coś, czego nigdy nie zrobił w rzeczywistości. 

✠✠✠ !!! ✠✠✠

Niemcy nie lubi chodzić do kina. Nie chodzi mu o produkcje, jaką są tam pokazywane, a o pewne wydarzenie, które miało miejsce podczas jednego wypadu do kina. Był to zwykły, romantyczny wieczór. Niemcy poszedł z Włochami na jakiś film, który w ogóle ich nie interesował. Kiedy byli już na miejscu, rozpoczęli swoją zabawę w formie zaspokojenia Ludwiga oralnie. Wszystko szło spokojnie, a że byli na końcowym rzędzie, gdzie od innych zapełnionych rzędów dzieliło ich osiem rzędów, pozwolili sobie na coś więcej.

Aż nagle, podszedł do nich jakiś randomowy facet i spytał czy może się dołączyć. Oczywiście, Feliciano i Ludwig od razu odmówili, na co ten mężczyzna smutno przytaknął. Zestresowani ewakuowali się z kina i wrócili do domu, w samochodzie rozmawiając o głupocie i bezwstydności tego człowieka. Niemcy wtedy sobie obiecał, że już nigdy nie pójdzie do kina. Jakoś tak źle zaczęło mu się kojarzyć to miejsce. 

✠✠✠

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro