Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

42 * Dziwna obozowiczka*

Turnus pierwszy minął zaczą się drugi o czuje sie lekko obserwowany przez jedną z obozowiczek miała na oko 17 lat...
Właśnie idę z Sylwią na stołówke na śniadanie  gdy weszliśmy rozejrzałem się po sali  ona znów na mnie patrzyła ja to zignorowałem i z Sylwią poszliśmy do stolika ekipy
-co tam zakochańce?  - zapytała z uśmiechem Aga
-a wszystko w jak najlepszym porządku- uśmiechłem się i pocałowałem Sylwię w policzek usiedliśmy do stolika zjedliśmy śniadanie obozowice poszli  się ogarniać a następnie mieli zajęcia my z Sylwią poszliśmy się przejść   nagle Sylwia powiedziała
-pacz to jedna z obozowiczek co ona tu robi powinna być na zajeciach- spojrzałem na obozowiczke to była ta dziewczyna co mnie chyba obserwuje bo gdzie nie idę to ją widze...
Sylwia pociągła mnie w jej stronę
-ej co ty tu robisz ananasie  zajęcia macie teraz - uśmiechła się do niej
-brzuch mnie boli i wyszłam się przewietrzyć - coś mi tu nie gra...
-okej ale zaraz wracaj do ośrodka
-dobrze -  gdy obchodziliśmy spojrzałem na nią ona się dziwnie uśmiechła
Może mi się wydaje...
-słuchasz mnie? - zapytała Sylwia
-um wybacz zamyśliłem się 
-co się dzieje? - zapytała zmartwiona
-nic wszystko okej
-Rafał skarbie nie kłam znam cie nie od dziś
-też zauważyłaś że ta obozowiczka co przed chwila ją spotkaliśmy nas obserwuje i śledzi?
-co ty mówisz?  Wydaje  ci się  po co miała by nas śledzić może po prostu boi się podejść i porozmawiac - przytuliła mnie
- może masz i rację-  przytuliłem ją i pocałowałem w czoło- po prostu boje sie że znów ktoś nas będzie chciał rozdzielić
-kochanie spokojnie nic nam już nie stanie na drodze- pocałowaliśmy się
-kocham cie - powiedziałem patrząc jej w oczy.
-ja ciebie też - wtuliliśmy się  w siebie.
-te zakochańce! - usłyszelismy krzyk w naszą stronę obrócilismy się to była Aga i Bartek- gdzie się wybieracie  zaraz  Q&A 
-już idziemy - poszliśmy do osrodka  znów ta dziwna obozowiczka spojrzała na nas i  coś notowała   dziwne...
Nie zwracając juz na nią uwagi poszliśmy na salę gdzie miało być Q&A
Pierwszy była moja ukochana pytali się ją od nośnie płyty  po niej była Dąbrowska zaraz po niej Bartek  Agata, Dominika, Jeremi,  weronika,  Olga,  teraz ja z Sylwią

-macie stalkera? - to była ta obozowiczka
- tak jest nim Agata Smitch - zaśmiała się Sylwia Aga wstała  i teatralne się ukłoniła to pytanie było dziwne
- jakie macie plany po obozie?  - zapytał ktoś
-hm plany?  Będziemy zajmować się przygotowaniami do ślubu - po sali rozległo się "uuu"
Były inne pytania nawet chcieli żebyśmy coś razem zaśpiewali
-nie umiem śpiewać- powiedziałem 
-umiesz każdy umie - powiedziała moja narzeczona
- to ja jestem inny i nie umiem - zaśmiałem się  były jeszcze jakieś pytania  po nas weszła Aga i Bratek po nich Dąbrowscy i inne pary...

....
Jak tam życie?

Kasia

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro