Yuta Okkotsu💍
Wasze poznanie
Dziś miał do was dołączyć nowy uczeń pierwszego roku. Nie wiedziałaś o nim nic nowego tak jak cała reszta. Zdążyłaś już poznać Maki, Inumakiego i Padnę, jednak to z Maki miałaś najlepszy kontakt.
- Gotowi na spotkanie z nowym kolegą? - zapytał wasz nauczyciel, Gojo Satoru. - Możesz wejść! - dodał zwracając się do ucznia który był za drzwiami.
Chwilę później drzwi uchyliły się i wszedł do nich młody chłopak o ciemnych włosach ale najbardziej co przykuwało uwagę to, to że do klasy weszła z nim okropnie potężna klątwa.
Gdy stanął na przeciw nas i chciał się przywitać całą trójką oprócz ciebie na niego skoczyła. Widać było po nim że się mocno przeraził.
- Ej! Nie uważacie że przesadzacie?! - krzyknęłaś na nich.
- Wiesz chyba o tym że tutaj egzmorcyzuje się klątwy a ty jesteś przez jedną przeklęty - rzuciła do nowego ucznia Maki.
- Gojo-sensei! Zrób coś! - zwróciłaś się do nauczyciela mając nadzieję że jakoś pomoże tamtemu chłopakowi.
- Yuta jest tutaj nowy! Będzie chodził z wami do klasy, bądźcie dla niego mili, nigdy nie walczył z żadną klątwa i jest świeży w świecie zaklinaczy - wytłumaczył białowłosy, a reszta spojrzała na niego z zaskoczeniem i pilotowaniem. - Sorewicz - dodał.
Potem okazało się za nowy nazywał się Yuta Okkotsu i chciał pomóc swojej przyjaciółce która po śmieci stała się klątwą i atakowała ludzi którzy mu dokuczali.
Co o tobie pomyślał
Przynajmniej jedna miła!
Po jakim czasie się zaprzyjaznicie
Pięć dni odkąd się poznacie
Kto pierwszy się zakocha
On
Co najbardziej w tobie lubi
Twoją dobroć
Kiedy wyzna ci miłość
Przed swoim wyjazdem do innego kraju.
Jak spędzacie wspólny czas
Cieszycie się swoim towarzystwem i często chodzicie do kina
Gdzie wyznał swoje uczucia
Pewnego wieczoru gdy zrobiliście sobie piknik. Zaczął ci mówić ile to dla niego znaczysz i jak mu na tobie zależy oraz że od dłuższego czasu mu się podobasz.
Jak na ciebie mówi?
Po imieniu
Imagify
Gdy widzi cię wkurzoną
- T/I? A może?-
- Nie! Daj mi spokój! Idę nawrzeszczeć na Gojo i powiedzieć mu co o nim sądzę!
- N-nie! T/I, czekaj!
Gdy jesteś w niebezpieczeństwie
Opowiada ci o swojej przeszłości
- No i tak to wygląda
- Wiesz że gdybyś chciał z kimś pogadać to jestem?
- Tak... dziękuję ci, T/I.
Gdy spotykacie się po akcji w Shibuyi
- Cześć T/I!
- Yuta...
- He? Co się stało że płaczesz? Czy misja w Shibuyi była trudna? Komuś coś się stało?
Widzi jak ktoś cię podrywa
- Duży błąd.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro