Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

𝟜 - 𝕨𝕖'𝕣𝕖 𝕟𝕠𝕥 𝕗𝕣𝕠𝕞 𝕥𝕙𝕖 𝕤𝕒𝕞𝕖 𝕨𝕠𝕣𝕝𝕕, 𝕪𝕠𝕦 𝕒𝕟𝕕 𝕞𝕖

˚ʚɞ˚₊

꒦꒷︶°꒷︶°︶₊˚ʚɞ˚₊︶°︶꒦˚︶꒷꒦

『dzień 5  nowego życia』

Zacząłem zwiedzać okolicę.

Ostatnie dwa dni spędziłem na płakaniu po kątach i zastanawianiu się czy wyjazd za granicę to był dobry pomysł.

Jestem tu sam.

Nikogo nie znam.

Nie mam nawet przyjaciół w Chinach do których mogę zadzwonić i wyżalić się z tego, co leży mi na sercu.

Moim jedynym przyjacielem, rodziną i ostoją był Gong Jun - ufałem mu bardziej, niż mógłbym ufać samemu sobie i jak na tym wyszedłem?

Wbił mi nóż w serce, śmiejąc się prosto w twarz.

Zabrał mi wszystko co miałem, zostawiając tylko parę czerwonych skarpetek i godność, której drobna reszta schowała się w lewej kieszeni moich dżinsów.

Stąd też muszę zacząć od nowa, licząc na dzień, kiedy w końcu będę mógł być sobą.

Tym Sichengiem sprzed poznania Gong Juna, który lubił fotografie i czarną herbatę z miodem.

Spacerowałem między alejkami, podziwiając sklepowe witryny, robiąc zdjęcia kotom i próbując myśleć pozytywnie.

Jest tu naprawdę ładnie i cicho, mimo, że zawsze wokół mnie znajduje się tłum ludzi, nieważne gdzie się obrócę.

Chyba sobie to ubzdurałem ale wydaje mi się, że ludzie tutaj patrzą na mnie o wiele bardziej przychylnie niż w Szanghaju (tam po prostu udawali że nie istnieje albo wywoływali niepotrzebne awantury).

Straciłem poczucie czasu, błądząc długim ciągiem schodów, ciekawy dokąd mnie doprowadzą.

Z każdym stawianym krokiem, coś w głowie kazało mi brać to za metaforę wkraczania na wyżyny mojego nowego życia i bym to traktował jako początek wspaniałej przygody, która mnie czeka.

A czy dowiedziałem się, co kryło się na samej górze, przy ostatnim, finalnym stopniu?

Otóż był to mały i przytulny ramen shop, skompany w różnorakich kwiatach, przez co od razu zapragnąłem tam usiąść i zjeść pyszny ramen.

Pech niestety chciał, że lokal był zamknięty i nie dowiem się, czy to miejsce rzeczywiście było tak dobre, jak stwierdziłem to w swojej głowie.

Ale nie zamierzam się poddać i wrócę jutro, tylko nieco wcześniej.

Ponoć do odważnych świat należy!




~ ciekawy tego, co
przyniesie jutro,
Dong Sicheng




Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro