-Poddasz się -Spytał Sara. Ja jedynie machnęłam w jej stronę ręką.
-Weź mi kurwa nawet o nim nie mów. Weź sobie go i rób co chcesz. Zmieniłam zdanie. Nie będzie mnie kuźwa prawiczek nazywać dziwką-Rzuciłam w jej stronę
-Czyli mogę sobie go wziąć ?-Zapytała a ja skinęłam głową. -A co z Lukiem?
-Znajomość zakończona. Miałaś rację to miał być tylko jedno razowy sex a ja się bawie w przyjaciół z nim
-W końcu to do ciebie doszło -Sara wzięła kolejny kieliszek wódki do ust.
Kolejna impreza zaliczona przez nas. Tak naprawdę dyskoteki sprawiają że się rozluźniam. Że czuje się lepiej. Nagle coś przykłuło moja uwagę. Na parkiecie zobaczyłam tańczącego Caluma? Tak to napewno on. Były z nim jakieś dwie blondynki. Nigdy nie pomyślałabym iż Calum będzie tańczyć na dyskotece. Zaczęłam rozglądać się w poszukiwaniu Luke'a. Ale nigdzie go nie było. Dziwne . Calum tutaj z własnej woli. Nagle zobaczyłam jak jedna dziewczyna bierze bruneta za dłoń po czym zaczęła ciągnąć go w stronę łazienek. Zmarszczyłam brwi przyglądając się temu. Przecież ta dziewczyna ewidentnie ciągnie go tam by się z nim pieprzyć. Ruszyłam w ich stronę . Kiedy mieli wejść do łazienki chwyciłam bruneta za dłoń. On odwrócił się w moją stronę. Gdy tylko mnie zobaczył uśmiechnął się do mnie.
-Część France -On był pijany w cztery dupy
-Hej Calum-Spojrzałam na niego a następnie na jego towarzyszkę . Nie była zbyt zadowolona.-Co tutaj robisz ?
-Imprezuje -Wzruszył ramionami
-Sam-On skinął głową
-Przeszkodziłaś nam-Przerwala mi blondynka obok Caluma
-Masz pecha...Calum chodź-Pociagnęłam go za dłoń
-No chyba nie -Oburzyła się blondi
-Calum chodź ze mną -Powiedziałam już nieco zdenerwowana
-Mieliśmy coś do zrobienia -Zaczęła dziewczyna
-On jest zajęty
-Przez kogo?-Uniosła brew do góry
-Przeze mnie a teraz spierdalaj-Warknęłam ciągnąć za sobą chłopaka
-Lubię jak taka jesteś -Wyszeptał chłopak mi do ucha
-Jesteś pijany -Odwróciłam się w jego stronę
-No i co ?-Wzruszył ramionami
-Wiesz co ta dziewczyna chciała robić z tobą tam w łazience ?-Brunet podszedł do mnie tak że nasze klatki piersiowe się stykały. Czułam jego oddech na swojej twarzy.
-Mam dość być prawiczkiem -Wyszeptał przybliżając swoją twarz do mojej -Zrób to ze mną -Calum wbił się w moje usta kładąc dłonie na moich biodrach przyciągając mnie bliżej .Jego usta były ciepłe i miękkie. W pewnym momęcie oderwalam się od niego.
-Wracajmy Calum do domu-Powiedziałam patrząc na niego
-Chce spędzić z tobą całą noc -Ponownie wbił się w moje usta. Owinęłam ręce wokół jego szyi głaszcząc delikatnie jego szyję. Nasze języki znalazły wspólny rytm. Całowaliśmy się na środku klubu pośród pijanych ludzi.

On jest pijany  

Nie myśli racjonalnie

Jutro zapomni

W mojej głowie chodziły cały czas te same słowa. 

-Calum wracajmy -Odsunęła się od niego ciągnąc za dłoń. On złączył nasze palce idąc bardzo blisko mnie.
-Idziemy do ciebie czy do mnie ?-Wyszeptał mi do ucha lekko je przegryzając. Po moim ciele przeszedł dreszcz.
-Do ciebie -On skinął głową .

-------
-Idź spać -Powiedziałam do Caluma próbując zaciagnac go do łóżka.
-Tylko z tobą -Pociągnął mnie za  dłoń tak że wylądowałam na jego klatce piersiowej. Brunet przycisnął mnie do ściany po czym zaczął całować  mnie  po szyi. Jęknęłam kiedy zaczął robić mi malinke.
-C-Calum-Wyszeptałam kiedy przegryzł kawałek mojej skóry.
-Jęcz moje imię -Szepnął mi do ucha. Brunet w pewnym momęcie zaczął ocierać się o mnie całując zachłannie. Podobało mi się to,ale nie powinno.  Jego dłonie powędrowały pod moją koszulkę jeżdżąc w górę i w dół. Odepchnęłam go od siebie patrzac mu w oczy.
-Idź spać Calum -On wywrócił  oczami
-Okey-Westchnał zrezygnowany

Dlaczego nie skorzystałam z okazji iż Calum był pijany. Przecież z łatwością mogłam iść z nim do łóżka . Co ze mną nie tak ?

Ten rozdział jest dla mojej przyjaciółki Ali która czekała ma ten rozdział bardzo długo :)

Mam nadzieję że wam się spodoba