Rozdział XX
Hejka kochani! Nie przedłużając...
Zaczynamy!
-Dziecko,przyjdź do mnie do gabinetu.Musimy porozmawiać...
Wiki POV
Dziwne,dlaczego mam iść do niego na rozmowę? Przecież wiem już o sobie wszystko. Może chodzi mu o misję,o której powiedział mi Jeff od razu po moim przebudzeniu? A może o coś zupełnie innego? Skierowałam się za Slenderman'em, w stronę jego gabinetu. Kiedy weszłam,zamknęłam za sobą drzwi,a Slenderman kazał mi usiąść.
- Wiktoria, chciałbym porozmawiać z tobą o Twoim stanie zdrowia.
-Ale coś jest nie tak?
- Nie, chyba że to co zaraz usłyszysz będzie dla Ciebie złą wiadomością.
-A jaka to wiadomość?
-Wiki, czy ty i Jeff... Ten tego? - nie no, nie wierzę. Slender wstydzi się gadać o tych rzeczach?
-No tak,o co chodzi?!
-Zabezpieczyliście się?
-C-chyba nie...
-Czyli moje przypuszczenia są słuszne. Wiki, jesteś w ciąży...
Do next'a :*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro