Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2 rozdział

Bakugo oteorzył drzwi (był w samych bokserkach) ze zdziwieniem na twarzy bo kompletnie zapomniał że zaprosił Kirishime, ale jeszcze bardziej się zdziwił gdy zobaczył że jesteś ty. Zawstydził się ponieważ nie mógł sobie przypomnieć że i ciebie zapraszał zaczął krzyczeć,,czemu to twój brat nie zadzwonił czemu nie powiedział że przyjdzie z T.I że nie ma posprzątanego pokoju itp.". A wściekał się tak naprawdę bo w swoim pokoju miał różne imię-chan zdjęcie to jak spała,jak jadła, kompała się itp.
Po chwili was wpuścił do środka, kiedy zdjeliście buty i położyliście w przedpokoju plecak gospodarz zaprowadził was do jadalni po czym sam gdzieś poszedł.
POV. Bakugo
Pobiegłem szybko do pokoju żeby go posprzątać. Już schowałem zdjęcia i magazyny (jak myślicie z czym były magazyny😂)
Więc mogę zaprosić ich do pokoju.Dotarłem do jadalni gdzie dwójka gości sobie gaduszyła o jedzeniu. Wyciągłem miskę gdzie nasypałem (twoje ulubione chipsy) i wyjołem talerz z ciasteczkami milka. Wszyscy poszliśmy do mojego pokoju jeszcze szybko popiegłem do jadalni po pepsi jak wróciłem do pokoju to Kirishima stwierdził że nie ma tu bałaganu. Na początku spotkania wszyscy graliśmy w just dance 2019 (T.I wybierała) aż w pewnym momencie my z Kirishimą wpadliśmy na pomysł żeby oglądać horrory księżniczka nie była zadowolona, ale oglądała z nami. W pewnym momencie się bardzo przestraszyła i chyba chciała przytulić swojego brata, ale on już był w krainie snów więc wtuliła się w mnie widać było że strasznie się bała. Objołem ją i powiedziałem do ucha:
- jeśli się boisz to możemy wyłączyć
- tak proszę ja nie chcę tego już oglądać
- dobrze, a chcesz zjeść kolację
- tak
- a co byś zjadła
- (twoja ulubiona potrawa)
- dobrze to już idę robić
- mogę z tobą iść ja nie chcę tu zostać
- no dobrze
Złapała mnie za rękę wtedy czułem się przeszczęśliwy.
(Po kolacji)
- dziękuję Bakugo naprawdę świetnie gotujesz
- nie dziękuję i mówi mi po imieniu znamy się od tylu lat a ty nadal mówisz do mnie po Nazwisku
- Dobrze Katsuki - po chwili ziewneła
- Widzę że jesteś już zmęczona
- Tak i to bardzo chce spać, ale za bardzo się boję. Mogę cię o coś prosić?
- Hmmm... a o co?
- Możesz z mną być w pokoju bo ja nie zasnę
- No dobrze jak ma to ci pomóc.- mówiłem to obojętnie, ale w duszy radowałem się jak dziecko
~381 słów wiem że ten rozdział jest krótki, ale postaram się rozdział 3 zrobić dłuższy mam nadzieję że się wam podoba i mam nadzieję że nikt nie zje mi poduszek. Mam do was jeszcze pytanie:
.......................................................................................
Czy chcielibyście jakieś w którymś rozdziale hot scenkę lub żeby zrobić rozdział lemonkę?


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro