Ślad szósty
Shoto: Zaprosiłaś całą klasę tylko dlatego, że Kaminari przypadkiem dowiedział się o tym, że tam jedziesz?
Izumi: Właściwie to wypadło mi to z głowy, ale Denki nie wiedział nic o tym parku, więc mogłam się wymigać...
Shoto: Przyjacielski gest? Potrzebujesz, aż tylu przyjaciół?
Izumi: Nie ma limitów przyjaciół, prawda?
Shoto: Nie uważasz, że lepiej jest mieć jednego prawdziwego, a nie wielu fałszywych?
Izumi: Nie każę im się ze mną przyjaźnić, po za tym mam wielu prawdziwych przyjaciół, a ty właśnie powiedziałeś, że w klasie są fałszywe osoby...
Shoto: Wymień jednego, który nigdy cię nie okłamał.
Izumi: Monoma Neito. A ty dlaczego nie chcesz mieć przyjaciół?
Shoto: Bo są niepotrzebni.
Izumi: Nigdy nie chciałeś się komuś wygadać? Albo posiedzieć w ciszy? Czasami przyjaciele to ostatnia deska ratunku.
Shoto: Tonący i brzytwy się chwyci.
Izumi: Więc tak to widzisz... No trudno, nie będę cię przekonywać.
Przez chwilę zapomniałam o tym, że piszę z chłopakiem i skupiłam się na tablicy, mieliśmy angielski, a akurat z tego języka jestem bardzo dobra! Ogólnie języki dobrze mi idą... Dopiero po chwili wróciłam wzrokiem do telefonu.
Shoto: Przekonywać do czego?
Shoto: Wiem, że udajesz.
Shoto: Możesz mi odpisać? Nie lubię być ignorowany.
Shoto: Obraziłaś się?
Shoto: Gapisz się od sześciu minut w tablicę i nie dajesz żadnych oznak życiowych.
Shoto: W końcu spojrzałaś na ten telefon.
Izumi: Wybacz! Zamyśliłam się :/
Shoto: I co było tak interesujące, że zapomniałaś o całym świecie?
Izumi: Interesujące to nie było...
Shoto: Nieważne... Do czego nie będziesz mnie przekonywać?
Izumi: Że posiadanie przyjaciół jest dobre.
Shoto: Tyle to wiem, ale dlaczego?
Izumi: Wiesz trudno to wytłumaczyć... To się czuje.
Shoto: Z dnia na dzień jesteś coraz dziwniejsza.
Izumi: Naprawdę trudno to wytłumaczyć!
Izumi: To jak taka więź pomiędzy rodzeństwem! Masz potrzebę wspierania drugiej osoby, ale nie odczuwasz do niej pociągu!
Izumi: To naprawdę trudne...
Shoto: Wydaje mi się, że rozumiem o co ci chodzi, ale nie podzielam twojej opinii.
Izumi: Ty już po prostu taki jesteś... Nie mogę na siłę znaleźć ci przyjaciół.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro