Ślad 70
https://youtu.be/qqgzvCWoA28
Uwaga , uwaga ! Oto mój własny mix ! Co gra w duszach postaci z bnha ! Koniecznie napiszcie co o nim sądzicie !
-Na pewno dobrze się czujesz ?
-Tak Alec, nie było tak źle.
Po raz kolejny zapewniłam kuzyna, że dałam radę wytrwać na tym idiotycznym przyjęciu.
-Izumi jeśli nie dajesz rady wsiądę w pierwszy samolot i ...
-Alec dość ! Naprawdę wszystko jest dobrze, nie musisz tak dramatyzować ... Lepiej powiedz jak ty się z tym czujesz ?
-To trudne królewno ... Jestem cholernie wkurwiony !
-Jakie to typowe. -To nie za dobry moment, ale muszę mu powiedzieć- Alec ... Chciałam ci coś powiedzieć.
-Więc mów.
-Jest taka jedna dziewczyna, nazywa się Aya.
-No i co z nią ?
Wdech i wydech, Alec to zrozumie.
-Jest ... Jest moją siostrą.
-Naprawdę ?
-T-tak. Kiedy matka umierała była w ciąży, dziecko udało się odratować, ale ... Przez jej specyficzny wygląd, po prostu ją oddał.
-Jak się o niej dowiedziałaś ?
-Przeczytałam list.
-Izumi, cieszę się, że kiedy mnie nie ma masz kogoś blisko, ale ... Wybacz.
-Alec ?
-Naprawdę przepraszam. Wiedziałem, że jest twoją siostrą.
-Co !? Dlaczego mi nie powiedziałeś !?
-A co miałem ci powiedzieć ! Masz siostrę, która już parę razy była aresztowana !? Że brała udział w nielegalnych walkach !? Że przez nią zginął niewinny człowiek !? Bałem się ! Po prostu cholernie się bałem ! Myślałem, że jeśli się o niej dowiesz, spróbujesz ją z tego wyciągnąć i sama wciągniesz się w towarzystwo ! Nie chciałem znowu patrzeć jak się staczasz !
-Rozumiem, że się martwiłeś, ale myślałam, że chodź trochę mi ufasz ... Dzięki, że zadzwoniłeś.
-Izumi, to wcale nie tak ! Ufam ci, naprawdę !
-Oczywiście. Jestem zmęczona, uwierzysz, że już idę spać, czy wolisz zadzwonić do kogoś i się upewnić, że przypadkiem nie idę na jakieś nielegalne walki ?
-Dobranoc ...
Rozłączyłam się, rzucając telefon na biurko.
-To chyba nie była przyjemna rozmowa ... -Spojrzałam na blondyna, który stał w drzwiach, delikatnie skinęłam głową, spuszczając ją jeszcze bardziej- Ej Izumi ! Będzie lepiej, co nie ? Od czegoś mnie masz !
Wtuliłam się bardziej w przyjaciela, który obejmował mnie ramieniem.
-On też wiedział ... Cały ten czas i on i Nezu. Widzieli jak bardzo brakuje mi rodzeństwa, jak strasznie cierpiałam po stracie braci, a mimo to nie powiedzieli mi, że mam siostrę. A co gorsza, porzucili ją. Gdyby Eizo o niej nie napisał, wyrosłaby na jakąś kryminalistkę.
-Bez przesady, w końcu by się zapewne ogarnęła ! Jestem twoim przyjacielem, znam cię od dzieciaka i muszę przyznać, że wiem dlaczego nikt ci o niej nie powiedział. Jesteś porywcza skarbie i zapewne odwaliłabyś coś naprawdę głupiego. Z drugiej strony wiem co czujesz i nie lubię, gdy jesteś smutna.
Doceniałam jego szczerość, może i był perfidną osobą, ale zawsze, kiedy była taka potrzeba wykazywał się niebywałą czułością, mówił mi w prost co myślał i zawsze pocieszał.
-Dzięki Neito ...
-Zrobiłabyś dla mnie to samo. Chodźmy już spać. -Pokiwałam twierdząco głową i położyłam się pod samą ścianą, cały czas obserwowałam chłopaka, który po zgaszeniu światła, położył się obok przykrywając nas kołdrą- Dobranoc.
-Dobranoc.
Rzuciłam, opierając głowę na klatce piersiowej chłopaka, powinniśmy przestań zachowywać się jak para ...
~~~~~~
Mam nadzieję, że rozdział się spodobał, a filmik przypadł do gustu ;) Oprócz tego pamiętajcie o życzeniach, dla waszych rodzicielek.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro