Obito obudził sie jako pierwszy kiedy zobaczył na swojej klatce piersiowej kakashiego odrazu sie uśmiechną widząc stan przyjaciela. Od kąd kakashi sie nie budził obito bawił sie jego włosami kakashiemu to ani troche nie przeszkadzało czuł przyjemność jaką nigdy nie doznał za to bardziej sie przytulił i nadal spał jak obito przestał sie bawić włosami niższego chciał go zdjąć  ale kakashi nie chciał zchodzić więc obito przybliżył sie do kakashiego ucha - kakashi wstawaj- wyszeptał

-jeszcze 5 minut-

-to zejdź ze mnie-

-nie. wygodnie mi jest-

-kakashiiiiiiii-kakashi w końcu otworzył oczy

-hmm? - jego żrenice wyglądały jak burza ale nie taka gwałtowna ciemna tylko jasna spokojna

-no w końcy wstawaj bo chce iść -

-a czyżby twoja noga nie jest zwichnięta? -

-no i mam gdzieś bóle nogi -

-mhm już to widze daj ręke pomoge ci iść-

-nie trzeb-obito zasyczał z bólu

-no i po co żeś kopną w słup od kosza plus sie wywalając-

-oj tam nie marudź-

-nie marudze ale gdybyś nie kopną w słup przez to że przegrałeś to byś miał całą noge-

#resztadni była spokojna aż do końca tygodnie teraz jest poniedziałek chłopcy zaczynają lekcje z ich wychowawcą minato namikaze#

-chodź debilu bo sie spóźnimy -

-no nie moge szybciej bo mi noga do końca nie wyzdrowiała-

-to nie powinieneś być w domu-

-wujek mi kazał mówiąc "ty kaszojadzie przebrzydły idzerz do szkoły albo spodkasz sie z moją pięścią-kakashi przez aktorstwo swojego kolegi zaśmiał sie na całość

***

W-f obito przez bóle nogi nie mógł ćwiczyć no ale nie miał wolnego nie przygotowania

-dzień dobry chłopcy dziś zagramy w kosza znacie zasady a jak znowu guy zobacze jak podstawiasz noge obito to dostaniesz jedynke-

-no ale-

-nie ma ale dobra podzielimy się na dwie grupy   wybierają kakashi i asuma-

***

Kiedy dziewczyny miały już teraz grać kakashi pociągną obito do korytarza gdzie często chodzili.

-jesteś okej? - zapytał zaniepokojony kakashi

-tak a  co-

-bo nie byłeś szczęśliwy kiedy ten guy ci coś szepnął-

-i teraz chcesz wiedzieć co -

-jak ty mnie dobrze znasz -

-ehhh on mi-nagle chłopcy Usłyszeli jak drzwi sie zamykają

Obito podszedł do drzwi i próbował otworzyć ale sie nie dało jesteśmy tu uwięzieni

////////

Hejka wybaczcie że nie było rozdziałów