jak idę do szkoły
*W tamtą środę*
Dziś szłam do szkoły na 8.55
Nagle oblizałam se usta.
-~><kurwa Marek, usta mam popękane
'~<<-może moje je uzdrowią
Takie coś narzuciło mi się na głowę
A tu jak teraz deszczyk pada
I moja sowa w tle
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro