Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 27. cz 1.

Betowała: CzteryJokery


Ranek przyszedł za szybko, Harry z lekkim westchnięciem wstał z łóżka. Skierował swoje kroki do łazienki. Po dość orzeźwiającej kąpieli szybko się ubrał i wyszedł z dormitorium. Nie zdziwił się, kiedy zobaczył, że w wieży nikogo nie ma. Szybko nie tracąc czasu poszedł do wielkiej sali. Gdy przeszedł przez wielkie drzwi powitał go poranny gwar uczniów. Zaśmiał się cicho i skierował do stołu Gryfonów, koło którego siedziało co najmniej 30 uczniów. Usiadł jak zwykle trochę oddalony od reszty i zaczął nakładać jajecznice.

- Dzień Dobry kochanie. - Powitał go Tom.

- Witaj Tom.... nie słodź od rana. - Odpowiedział Harry.

- Muszę. - Stwierdził stanowczo Czarny Pan.

- Dobrze słodziku. - Westchnął lekko zirytowany Gryfon.

- Słodziku? - Zapytał zaskoczony Tom. - Dlaczego?

- Tak... Bo słodzisz i jesteś słodki. - Odpowiedział Harry i uśmiechnął się pod nosem.

- Nie jestem słodki! - Oburzył się Czarny Pan.

- Jesteś. - Zakończył rozmowę chłopak i wywalił go z umysłu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro