✧*・゚✧Nienazwana notatka autorki ✧・゚*✧
Wow, to naprawdę nie miało sensu. Takie trochę bez wartości fabularnych ani komicznych. Czasem tak bywa.
No cóż, właśnie porzuciłam fanfiction, które pisałam parę miesięcy i poczułam potrzebę wrzucenia tu czegokolwiek.
O to moje cokolwiek.
A dokładnie cokolwiek na podstawie mojego snu.
Serdeczne pozdrowionka od mojego mózgu <3 (◕‿◕)
Miłego dnia/nocy/innej jednostki czasu w której egzystujecie! ʕ •ᴥ•ʔ
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro