6
Czkawka
Zobaczyłem jak duża nocna furia do mnie podchodzi. Myślałem, że mnie zaatakuje, ale ona tylko przedemną usiadła. Bardzo chciałem go dotknąć, ale bałem się. W końcu jednak nie patrząc na niego wyciągnąłem rękę . Po chwili poczułem łuski. Dotknąłem smoka! Spojrzałem na niego, a on się uśmiechnął na swój sposób.
- Możesz nazywać się Szczerbatek?- Czkawka
Smok tylko pokiwał łbem, a potem pokazał, abym na niego wsiadł. Zrobiłem to odrazu i polecieliśmy do mniejszej nocnej furi, na której siedziała moje siostra.
- Nazywa się Kiara- Lilian
- A on Szczerbatek- Czkawka
Kiara
Tata miał na grzbiecie Czkawkę, a ja Lilian. Wspólnie badaliśmy wyspę, szukaliśmy jakiejś jaskini. W końcu znaleźliśmy jedną przy plaży. Wylądowaliśmy. Ja i Lilian poszłyśmy spać, a tata z Czkawką łowić ryby na kolację.
*************************************
Kolejny rozdział! Wiem że po długim czasie, ale jednak. 😋🙂😋
Wiewiira
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro