Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#12

W tym rozdziale: Sehun (EXO), Jimin (BTS) oraz D.O (EXO)

...kiedy Sehun zaprasza cię na pierwszą randkę.

Bardzo często spotykałaś się z Sehun'em, ale zawsze były to tylko przyjacielskie wyjścia.
Jednak zauważyłaś, że ostatnio Sehun jest przy tobie trochę spięty. Postanowiłaś zapytać go, czy coś się stało.
-Wiesz Sehun... Ostatnio zauważyłam, że czujesz się w moim towarzystwie trochę nie swojo...
Chłopaka wyraźnie zdziwiło twoje spostrzeżenie.
-Ale co masz na myśli? - Zapytał.
-Po prostu, od jakiegoś miesiąca, kiedy tylko wychodzimy, ty mało się odzywasz. Wstydzisz się mnie? - Zaśmiałaś się.

-Nie, nie o to chodzi. - Odpowiedział szybko. - Po prostu...
-Po prostu co? - Chciałaś, żeby jak najszybciej wyjaśnił ci o co chodzi.
-Po prostu... już długo wychodzimy ze sobą jako przyjaciele i... Trochę jest to dla mnie męczące...

Zdziwiło cię jego wyznanie. Od razu pomyślałaś o tym, że zraziłaś do siebie Sehuna, tylko nie wiedziałaś czym.
-Sehun... - Zaczęłaś. - Ja przepraszam jeśli powiedziałam kiedyś coś co cię uraziło i...
-Nie, nie! - Przerwał ci. - Ja nie chcę wychodzić z Tobą jak z przyjaciółką... Tylko... [T.I], po prostu mi się podobasz. - Powiedział lekko zawstydzony.
-Czyli... Chcesz mnie zaprosić na randkę? - Uśmiechnęłaś się szeroko.
-Tak jakby. - Przytaknął.
-No więc... Ja w tym nie widzę problemu. - Zaśmiałaś się. - To gdzie wybierzemy się na naszą pierwszą "randkę"?
-Gdzie tylko chcesz.
-Proponuję pizzę! - Krzyknęłaś tak głośno, że aż jakaś para staruszków, przechodzących przez park, obejrzała się za wami.
-Jak ja cię kocham wariacie. - Sehun zaśmiał się, po czym mocno cię przytulił.

...gdybyś wybrała się z Jimin'em do wesołego miasteczka.

Był piątkowy wieczór, kiedy Jimin postanowił złożyć ci niezapowiedzianą wizytę. Twój chłopak wszedł do twojego mieszkania jak do siebie, po czym rozkazał ci się ubierać.
-Ale po co? - Zapytałaś.
-No przecież mówiłem ci tydzień temu! Dzisiaj jest wesołe miasteczko! - Cieszył się jak małe dziecko.
-Myślałam, że żartujesz... Bo Jimin... Ile masz lat?
-Każdy ma tyle lat na ile się czuje.
-Czyli masz siedem, rozumiem. - Zaśmiałaś się.
Nie niszcząc entuzjazmu chłopaka, postanowiłaś pójść z nim do tego wesołego miasteczka.

Jimin najpierw namówił cię na rollercoaster, czego później żałowałaś. Było ci niedobrze przez dłuższy czas.

Później, kiedy podeszliście do stoiska z miśkami, powiedziałaś chłopakowi, że chcesz, aby wygrał dla ciebie ogromną pluszową pandę.
Pewny siebie Jimin poszedł losować pluszaka. Za chwilę wrócił z niezadowoloną miną, trzymając w ręku malutkiego pluszowego pieska.
-Niestety... - Zaczął. - Tylko tyle mam.
-Jest wspaniały. - Pocałowałaś chłopaka w policzek, na co szeroko się uśmiechnął.

...pierwszy raz z D.O.

Siedziałaś z chłopakiem u niego w domu, kiedy nagle poczułaś się głodna. D.O zaproponował, że zrobi ci coś do jedzenia. Obydwoje poszliście do kuchni.
Twój chłopak, otwierał wszystkie szafki w poszukiwaniu czegoś, co mógłby szybko przygotować. Ty w tym czasie, usiadłaś na blacie kuchannym i zaczęłaś przeglądać coś w telefonie.

Kiedy D.O położył obok ciebie mąkę, zebrało ci się na żarty. Chwyciłaś w garść trochę produktu, po czym rzuciłaś go w swojego chłopaka.
D.O podszedł do ciebie, zaczynając łaskotać. Twój śmiech przeplatał się z jego śmiechem.

Nagle między wami zapadła cisza. D.O uważnie przyglądał się twojej twarzy, co z czasem zaczęło cię peszyć.
Chłopak zbliżył się do ciebie, całując.
Ty oplotłaś swoje nogi wokół talii chłopaka, na co ten cię podniósł i skierował się w stronę sypialni.

D.O położył cię na łożku i zaczął czule całować. Przestał wtedy, gdy gwałtownie odsunęłaś się od niego.
-Coś się stało? - Zapytał. - Za szybko? Rozumiem...
-Nie o to chodzi tylko... - Wstrzymałaś się na moment. - To mój pierwszy raz.
Chłopak uśmiechnął się szeroko, po czym mocno cię przytulił.
-W takim razie trzeba zadbać, żeby był wyjątkowy, ale pamiętaj, że do niczego cię nie zmuszam, sama musisz wiedzieć, czy jesteś na to gotowa.
-Jestem. - Odpowiedziałaś po chwili zawahania, po czym D.O kontynuował to co zaczął dosłownie dwie minuty wcześniej.

Może od razu zacznę się tłymaczyć z tej ostatniej reakcji. Dostałam zamówienie na taki temat i go zrealizowałam, a że ja nie umiem pisać takich rzeczy to wyszło jak wyszło. Nie miejcie mi tego za złe, po prostu puście to w zapomnienie, haha 😂

UWAGA! UWAGA!
POWRACAJĄ ZODIAKI!

Było wiele miłych komentarzy pod rozdziałem, kończącym moje zodiaki. Dlatego stwierdziłam, że powrócę z drugą częścią, bo i ja je lubię pisać.
Pierwszy rozdział już gotowy, także serdecznie zapraszam!

Tak poza tym następni w kolejce są: Wonho (Monsta X), Moonbin (Astro) i Donghyuk (Ikon)

Pozdrawiam! 🙌

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro