Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

I

Wstawanie. Jedna z najgorszych i jednocześnie nieodłącznych części dnia każdego człowieka. Chyba nie muszę ukrywać że i ja nienawidzę tej czynności, w przeciwieństwie do mojej siostry. Uwielbia poranki , czasami zastanawiam się czy naprawdę jesteśmy bliźniakami. Można by powiedzieć że jesteśmy antonimami, ona woli dzień ja noc, ona interesuje się wszystkim poza nauka, ja lubię przedmioty ścisłe i czytanie książek, ja jestem samotny a ona ma na pęczki znajomych ... Taaa wiem jak to brzmi, jakbym był antyspołecznym kujonem. Ale tak nie jest, fakt lubię się uczyć i nie mam znajomych ale to nie robi ze mnie antyspołeczne go kujona... Prawda? Mniejsza o to, wstałem dość wcześnie bo o 6 rano. Ah ta szkolna rutyna zanim się przestawie na wakacyjne wstawanie będzie już rok szkolny. Wstałem z mojego łóżka i podszedłem do szafy. Nie ukrywajmy pomimo że na wierzchu mój pokój musiał być idealnie czysty to w miejscach takich jak szafa był okropny syf. Otworzyłem szafę a z niej wypadła kupa ubrań, pogniecionych i wrzuconych do mebla na siłę . Gdy odkopywalem się z ubrań natrafiłem na biało-granatową czapkę z daszkiem, która z przodu miała wizerunek sosny. Przyjrzałem się czapeczce, wakacje w gravity falls były tak dawno. Od tamtej pory minęło pięć lat, za pare miesięcy ja i Mabel skończymy 18 lat. Oddaliliśmy się od siebie, do tej pory pamiętam gdy w drugiej klasie liceum, gdy wstawiłem się za nią w sprzeczce z jej chłopakiem powiedziała "nie potrzebuje adwokata" W sumie to nie powiedziała a wykrzyczała. Potem było już tylko gorzej... Wpatrując się w przedmiot zaczęła na chodzić mnie ochota do powrotu w tamto miejsce. Niewiele myśląc poszedłem się ubrać i spakować. Wziąłem dokumenty portfel i tego typu potrzebne rzeczy po czym wyszedłem z domu zostawiając tylko krótka notkę dla Mabel "jadę na wakacje do Wodogrzmotów, jeśli chcesz po wspominać to również przyjedź" I wzruszyłem w podróż

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro