Nauczycielka: to teraz 2 długości (przez pół boiska)

~later~

Nauczycielka: to teraz kolejne 2,

~later later mutherfucker~

Nauczycielka: no dobrze, to teraz 6 długości

*Wszyscy zdyszeni*

Misia: ja tego nie robie

Nauczycielka: słucham Michalina, co ty tam mówisz?

Misia: JA TEGO NIE ROBIE

Ja: tesh

Nauczycielka: słucham?

Misia: nie robie tego trudno

Ja: ja będę tak szybko chodzić ;D

Nauczycielka: START!

Klasa: *biega sprintem jakby miała motorek w dupie

Misia i Ja: *spacerujemy

Ja: ale mnie nogi bolą...

Misia: powinnyśmy w jakimś maratonie startować

Klasa: *już skończyła

Ja i Misia: *robią jeszcze dwie długości po czym się ustawiają w szeregu

Nauczycielka: (nazwisko moje), (nazwisko Misi) (nie ma to jak to nazwiskach, nie)

Nauczycielka: kolejne 6 długości!

Ja i Misia: JEEEEEJ! SUPER!

Ja i Misia: *zaczynamy truchtać najwolniej jak się da

Ja: dajesz Misia! Chodakowska!

Misia: no, no jedziemy!

Ja: Ale ja szybko biegnę, no normalnie motorek w dupie!

Ja: szybko, musimy to wygrać!!!!!1!1!1 zostaniemy wyczytane na apelu!!!

~10 min. Później~

Ja i Misia: *nareszcie skończyłyśmy chodzić