Temat 37 (Matematyka)
Nikodem ale każdy na niego woła Grzechu nwm czm: *nasmrodził w toalecie
Ignacy: Proszę Pani mogę iść so toalety?
Nauczycielka: dobrze
*5 min później*
Ignacy: Uff! Prosze Pani, prawie przez Grzecha zwymiotowałem!
Ignacy: pani wejdzie do tej toalety i już nie wyjdzie!
Wojtek: Wole już być szamboczyścielem niż sprzątaczką w tej szkole
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro