Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

28. Diagnoza

W końcu nastał dzień wizyty u kardiologa. Bardzo się bałem, co usłyszymy. Gregor mnie tylko uspokajał, ale niewiele to pomogło. Byłem zestresowany i przejęty. Wreszcie siedzieliśmy w poczekalni, czekając na swoją kolej.

- Nina Wellinger - w końcu nas wyczytali, więc wziąłem córkę za rękę i weszliśmy do gabinetu.

- Dzień dobry - przywitałem się wchodząc do gabinetu.

- Dzień dobry.  Słucham, co się dzieje? - zapytała lekarka

- Pediatra usłyszała szmer na sercu córki i poleciła skonsultować to z kardiologiem.

- Dobrze, zaraz to sprawdzimy. Nina, zobacz, co tu mam - pokazała jej stetoskop, Nina spojrzała na niego, jednak wiedziała co to, więc nie wzbudziło to jakiegoś wielkiego zainteresowania - posłuchamy twojego serduszka, dobrze? Proszę podciągnąć trochę bluzeczkę - zrobiłem to i lekarka osłuchała małą

- Faktycznie, słychać szmery. Zrobimy jeszcze EKG i USG serca. Proszę ściągnąć jej bluzeczkę, buciki i podciągnąć spodenki na nogawkach, a potem położyć tutaj - zrobiłem to i położyłem córkę na specjalnym łóżku.

- Zobacz, mam tu takie śmieszne kulki. One zrobią ci biedronki*. Tylko musisz leżeć chwileczkę grzecznie i się nie ruszać, dobrze? - Nina pokiwała główką, więc lekarka nałożyła żel i przyczepiła wszystkie kabelki.

- Nie ruszaj się teraz przez chwilkę córeczko. Leż spokojnie - miałem nadzieję, że wytrzyma tę krótką chwilę w bezruchu.

Nina na szczęście posłuchała i badanie wyszło, nie trzeba było go powtarzać.

- Brawo. Super, byłaś bardzo dzielna - wytarłem jej nóżki z żelu.

- Teraz zobacz, mam tutaj taki śmieszny przyrząd. Będę nim jeździć i zobaczymy jak pracuje twoje serduszko - wyjaśniła lekarka pokazując głowicę do USG

Nina chyba trochę się przestraszyła, bo zrobiła minę jakby miała zacząć płakać. Wziąłem ją na kolana.

- Córeczko, spokojnie. Pani doktor nic ci nie będzie robić, tylko cię dotknie tym dziwnym pilotem. Nic ci się nie stanie. Położę cię z powrotem, dobrze?

Położyłem ją z powrotem na łóżko, na boczku.

- Uwaga, będzie zimne. Ale nic więcej, tylko zimny żel - lekarka przyłożyła głowicę do ciała Niny i zaczęła badanie. Gdy skończyła, przejrzała wyniki obu badań.

- Faktycznie, nie wygląda to najlepiej. Ale proszę zrobić jeszcze USG metodą Dopplera. Wtedy będziemy mieli pewność, dobrze?

- Dobrze. A co się dzieje? - przestraszyłem się. Pewność czego?

- Wygląda to na ubytek w przegrodzie. Ale proszę jeszcze zrobić tamto badanie i wtedy będziemy wiedzieć - gdy to usłyszałem byłem przerażony. Bałem się o córeczkę.

- Dobrze, dziękuję

Po chwili wyszliśmy z gabinetu. Byłem bardzo przejęty tym wszystkim.

Umówiłem Ninę na badanie oraz na kolejną wizytę u kardiolog.

Po zrobieniu badania, z wynikami wróciliśmy do gabinetu pani doktor. Wtedy przyszła diagnoza. Ubytek przegrody międzykomorowej. Pani doktor była zdziwiona, że nikt nie rozpoznał tego wcześniej, gdyż tę wadę można zdiagnozować już w pierwszych tygodniach życia. Ubytek nie był zbyt duży, jednak będzie potrzebna operacja. Byłem w szoku. Moja córeczka miała mieć operację. Bałem się. Bałem się, ale wiedziałem, że to konieczne. Wyszliśmy z gabinetu

- I co? - zapytał Gregor czekający na korytarzu. Znowu przyjechał z nami na wizytę, co było wspaniałe z jego strony.

- Ubytek przegrody międzykomorowej. Będzie miała operację - mój głos się łamał.

- Boże - szepnął Gregor i nas przytulił.

Wierzyliśmy jednak, że wszystko się powiedzie

* Po badaniu EKG na ciele mogą, ale nie muszą zostać nieduże, okrągłe, czerwonawe ślady

Tak na mikołajki kolejny rozdział

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro