Nie spodziewałabym się nigdy, że dwie osoby, które kocham, będą jedną, ale to dobrze, bo to świadczy o tym, że cały czas kochałam jedną osobę. Ogólnie z Adrienem podjęliśmy decyzję, że nasz związek będzie tajemnicą, tylko jest jeden problem, będzie trzeba powiedzieć, Ali najpierw nim go ujawnimy, bo jak ujawnimy najpierw się jako bohaterowie. To potem może na mnie naskoczyć gdyby zobaczyła mnie z Adrienem, oh No i jego ojciec pewnie się domyśli zresztą Adrien mi mówił, że tak mnie pokochał, że che mnie jako synową. Na pewno nie powiemy o tym teraz, ale za jakiś czas. Siedzieliśmy teraz u Adriena w pokoju przed telewizorem i przytulaliśmy się, co prawda nie zabrakło drobnych pocałunków ogólnie nasz związek, dobrze się rozwijał wspólne sesje też pomagały w spędzaniu czasu, co prawda wiedzieliśmy, że dostalibyśmy więcej wolnego, a zwłaszcza Adrien gdyby powiedzieć jego ojcu o nas, ale to były nasze początki i chcieliśmy mieć je tylko dla siebie ogólnie Adrien zapraszał na kolację na pikniki na dachach czy nawet w jego pokoju bywał też u mnie, czy siedzieliśmy na balkonie gdy przychodził jako kot, ludzie nic nie wiedzieli oczywiście, już wcześniej były spekulacje, że jesteśmy razem, ale na razie nikt nas nie przyłapał jak okazujemy sobie uczucie więc bez potwierdzenia nie wiedział nikt co prawda ojciec Adriena miał trochę inne plany niż my, ale zacznę może od dnia gdy je nam przedstawił.
Byliśmy po sesji i mieliśmy iść, do restauracji wspominałam, że to już trzy miesiące?
Nie no to mieliśmy iść z tej okazji do restauracji, ale Gabriel Agrest postanowiła zmienić nasze plany i zostałam zaproszona na kolację rodziną, nie rozumieliśmy tego wcale, bo pan Agrest rzadko jadł posiłki z własnym synem a co dopiero z nami. No bywało, że zostawałam na kolacji u Adriena czy na randkach przy kolacji, które organizował. No więc usiedliśmy do tej kolacji.

-chciałbym z wami o czymś porozmawiać - usłyszeliśmy jak Gabriel przerywa cisze.

-oczym - Adrien spytał ojca, przerywając mu, co Gabriel skwitował krótkim grymasem, ale zaraz po tym się uśmiechnął, co było podejrzane, samo w sobie, przez co stwierdziłam, że to coś ważnego, bo inaczej skarciłby syna.

-tak więc zanim mi przerwałeś synu... Ludzie oszaleli na tym czy jesteście parą, czy nie i wspólne zdjęcia są coraz popularniejsze więc żeby wybić nowa linie perfum kobiecych jak i męskich, która była w planach od niedawna stwierdziłem, że upublicznimy wasz związek przed całą akcją reklamowa i będziecie słuszny czas po niej parą oczywiście chodzi o parę medialną nie przeszkadzałoby gdybyście byli prawdziwą parą, bo byłoby łatwiej No ale chyba dacie radę grać parę przed mediami i na zdjęciach?

- czyli pan nam proponuję ustawkę i nie mamy za bardzo wyboru? - spytałam, żeby była jasność. Mam wrażenie, że to jego sposób na zeswatanie nas No cóż, może to i dobry pomysł, bo znajomym łatwiej się wytłumaczy, jak się zeszliśmy a, fanom się powie, że po prostu, że wspólne sesje zbliżyły.

-dokładnie-powiedział uśmiechnięty

Adrien chyba chciał się kłócić z ojcem ale zanim zdążył cokolwiek zrobić, złapałam go za rękę i spojrzała na niego tak jak często patrzyłam na kota gdy wiedziałam, jak wykorzystać szczęśliwy traf. Od razu poznał to spojrzenie, posłał mi podobne jak na każdej misji, że mi ufa i daje i wolną rękę.

- dobrze zgadzamy się, ale musimy to jeszcze przegadać i ustalić szczegóły między sobą mam nadzieje, że zgodzi się Pan na nasze warunki skoro to my mamy udawać parę - Adrien był zdziwiony, a jednocześnie po ogromnym wrażeniem, że tak zagięłam jego ojca, bo gdyby się nie zgodził na moją propozycję, to nie zyskałby tego, czego oczekuje.

- oczywiście. Więc ustalone wy sobie ustalicie szczegóły i mi je przedstawicie, ale to po obiedzie.

Tak więc wyszło na to, że ujawnimy się jako para. Na razie publiczna. Przyjaciołom powiemy, że to ustawka, a potem powiem, że dzięki niej zostaliśmy parą niestety, nie możemy ujawnić związku super bohaterów, bo Alya wie, że jestem biedronką, doszłaby do tego, że to Adrien jest kotem albo wymyśliła jakąś dziwną teorię, że zwodzę czarnego kota i Adriena. Miałam to już rozplanowane Adrien uważał, że sama mogę dogadać z jego ojcem szczegóły, bo on i tak zgodzi się na wszystko, co zaproponuje tak, więc przedstawiłam mu plan, a wyglądał on tak.

- 1.wstawiamy coraz więcej zdjęć z naszych ustawionych wyjść (co z tego, że to po prostu będę nasze randki Gabriel, nie musi o tym wiedzieć, a da nam to większą swobodę).

- 2.dużo wspólnych zdjęć z sesji z jakimiś miłosnymi komentarzami

- 3.mamy dać się „przyłapać" jako para fanom albo paparazzi.

- 4. jakieś wymiany zdań w komentarzach

- 5. a na końcu wywiad w magazynie

6. a potem to już linia perfum i powiedzenie znajomym i Gabrielowi i moim rodzicom, że ta ustawka naz zbliżyła (o tym punkcie planu Gabriel nie wie).

I tak przedstawiał się mój 6 punktowy plan, który odpowiadał Adrienowi jak i Gabrielowi (dla niego 5 punktowy).

Tak więc o to zaczęła się ustawka.