# 24
02:41
Sougo: Hej, co słychać u mojej ukochanej siostry!!!
Saki: Spadaj.
02:42
Saki: Napisz o jakieś normalnej godzinie
Sougo: Nie mogę, wiesz, że ciężko pracuję i nie mam czasu.
02:43
Saki: Ciężko? Hahaha
Saki: Dawno się tak nie uśmiałam.
Saki: Dlaczego tak długo nie pisałeś?
02:44
Sougo: Zajęty byłem, nie wszyscy mają tyle wolnego czasu co ty.
Saki: Nie pisałeś pół roku, przez co musiałam sobie znaleźć nową osobę do dręczenia ;-)
02:45
Sougo: I nawzajem. Również za tobą tęsknię i dlatego wpadłem na pomysł.
Sougo: Za kilka dni zaczynasz wakacje. Co byś powiedziała na to, aby wpaść do mnie na parę dni.
02:46
Saki: Muszę to przemyśleć. Hmmm...
Saki: Zgadzam się. I tak nie miałam planów ^_^
Sougo: To super. Przyjedź pociągiem w następny poniedziałek, będę czekał na stacji.
02:47
Saki: Okej. Muszę kończyć, bo padam z nóg.
Saki: Do zobaczenia, So-chan~
Sougo: Do zobaczenia, mała paskudo.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro