Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#11

Poszłam do kuchni po jakieś przekąski. Wyciągłam z szafki dużą miskę i wsypałam do niej chipsy o smaku kurczaka z przyprawami, potem wróciłam się do salonu i chciałam usiąść ale ktoś o imieniu Taehyung rozwalił się na całej kanapie, więc usiadłam na podłodze.

-Czemu tam usiadłaś?

Nie No ja zaraz nie wytrzymam.

-Domyśl się
-Oj No przepraszam już się przesuwam

Tak jak powiedział tak zrobił przez co mogłam sobie usiąść.
Oglądaliśmy film do 23 i potem odpłynęliśmy w głęboki sen.

Obudziłam się z strasznym bólem pleców, czemu nie mogłam kupić wygodniejszej kanapy? Mniejsza.. byłam okryta mięciutkim kocykiem przez co było mi ciepło. Po chwili do salonu wparował Tae i mnie przytulił. Strasznie sie zaczerwieniłam. Dlaczego? Był bez koszulki...

-Tae? Mógłbyś ubrać koszulkę?
-Mógłbym ale nie mam żadnej a tamta mi sie wczoraj pobrudziła
-Poczekaj może ci coś znajdę

Szybkim krokiem udałam się poszukać jakiejś za dużej koszulki i po chwili jakimś cudem  ją znalazłam. Zeszłam na dół, rzuciłam koszulką w niego i poszłam do kuchni zrobić nam coś do jedzenia.
































Info w następnej części książki.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro