Szczęścia życzy -.-
CiekawskaBlondynka I co? Było tak strasznie?
DK_ A czy ja mówiłem, że będzie strasznie? To ty krzyczałaś, że ci się złamał paznokieć ;-;
CiekawskaBlondynka Serio?!
DK_ Nie, na niby -.-
CiekawskaBlondynka A ty się darłeś, ,ze woda w kiblu jest zimna i zadawałeś sobie pytanie, dlaczego włożyłeś rękę do kibla!
DK_ Ale to nie ja prawie oderwałem ten kibel od ściany...
DK_ A i pozdrów sąsiadkę, bo nie wiem czy wiesz, ale jak wychodziłem to się mnie pytała co my tam robiliśmy, ja jej powiedziałem, że naprawialiśmy kibel, a ta, że szczęścia nam życzy -.-
CiekawskaBlondynka Dobrze pozdrowię tą z góry? No bo wiesz ja mieszkam w szeregówkach xD
CiekawskaBlondynka Całe szczęście że nie mieszkam na parterze i to do tego mam prywatne "podwórko" i książę po schodach nie musiał zapierdzielać xD
CiekawskaBlondynka Aaaa dobra już wiem która... Jak dzisiaj wracałam ze sklepu to mnie zaczepiła chciała mi robić wykład że jesteśmy jeszcze za młodzi itp... Ehhh jak mi się chciało śmiać
DK_ Widzisz jakich masz mądrych sąsiadów
~~~~~~~~~
Tak, wiem że krótki i dawno nic nie było, ale postaram się jeszcze dzisiaj coś wstawić :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro