Kieliszków? Szklanek? Litrów?
Przypominam o pytaniach! :*
DK_ Heiks!
Żelkova Cześć?
Dk_ Paola! Musxe ci cod wyznad!
DK_ Kohan coe ponad żucie!
Żelkova Piłeś?
DK_ Tyyyuylki trosxeczke soxzku!
Żelkova Ile?
DK_ Jeden miże dwa Kohama!
Żelkova Ale jeden, może dwa czego? Kieliszków? Szklanek? Litrów?
Dk_ No to dwa!
Żelkova Ile wypiłeś?
DK_ No mówir ze dws!
Żelkova Ale dwa czego?
DK_ Np to trzy!
Żelkova Kurwa Dawid!
DK_ Nie!
Żelkova Ile wypiłeś?
DK_ Pingwon! O kuwa!
Żelkova Idź do domu...
DK_ Ae tu sa pigwiny!
Żelkova Spać!
DK_ Noe!!!
DK_ Nie muw mi jak msm życ!
DK_ Ja biegam na tęcxy, a ty kazesz mi spsc!
DK_ Nie bawir się tak!
Żelkova Do.Domu.
DK_ Złs jesteś! Ja hce luzaka!
Żelkova Dawid.Idź.Do.Domu.
Dk_ Dobże msmo...
~~~~~~~~~~~~~
Odwala mi! To wina patologicznego ojca moich dzieci...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro