82.
Yoongi Pov
Park już od dni zachowuje się dziwnie. Prawie go nie widuję, a przecież mieszkamy w jednym pokoju. Martwię się o niego. Czy już o mnie zapomniał? Dokładniej mam na myśli tą eskalującą rozmowę sprzed kilku dni, kiedy próbowałem nawiązać z nim kontakt i po tym jak ta konwersacja przebiegła chyba nie ma co liczyć na to, że on wciąż mnie kocha.
Znów leżałem na łóżku monotonnie wpatrując się w sufit, gdy nagle usłyszałem sygnał wiadomości na naszej grupie.
Jimin
W drodze do następnego klubu XD
Jin
Gdzie do cholery jesteście?!
Czy popatrzyliście na zegarek?
TaeTae
Och Eomma~
Niepsuj nam zabawy~
Hobi
Boże jak wy wyglądacie...
Kogo pieprzyliście?
Siebie nawzajem czy może jednak kogoś innego?
TaeTae
🙈
Jimin
🙊
TaeTae
🙉
Jimin
😂
Hobi
Dobra nie komentuję 🤦🤦🤦
RM
Natychmiast wracajcie do dormu
Na zdjęciu nie wyglądacie na zbyt trzeźwych
Jimin
Nietrzeźwi ale wciąż seksowni 😏
TaeTae
Mrau kociaku 😏
I to jak jesteś seksowny ChimChim ❤️
Jin
O mój boże moi biedni niewinni chłopcy 😩
Ja
🖕
Kim Taehyung, jesteś martwy.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro