Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

33.

Jungkook Pov

Taehyung w ekspresowym tempie wybiegł z pomieszczenia. Prawdopodobnie poszukać sobie jakiegoś spokojnego miejsca, gdzie będzie mógł  przetrawić nowe informacje.

No, może byłem w stosunku do niego zbyt wyniosły i niegrzeczny, ale powinien być mi wdzięczny za to, że byłem jego pierwszym. Mało kto może dostąpić zaszczytu poczucia moich ust na swoich.

Niech to doceni.

Jeszcze nikt nie był w stanie poczuć moich ust, za darmo. A czego dokładnie chcę? Przecież to oczywiste.

Czy naprawdę chciałem dokończyć tą akcję którą odstawiłem przed chwilą z Taehyungiem?

Pewnie że tak. Gdyby tylko nam nie przeszkodzono...

Zanim inni uczniowie weszli do szatni, ja byłem już przebrany. Pożegnałem się szybko z kumplami i zmyłem wcześniej do dormu.

Tam nadal rozmyślałem nad wrażliwym i dręczącym mnie od tygodni tematem. Po prostu nie umiałem opanować swojego pragnienia. Chciałem Taehyunga, a ja zawsze dostawałem to czego chcę. Dobrowolnie lub nie.

Właśnie.

Miałem swoje preferencje. A moją ulubioną skłonnością, było pieprzenie niedoświadczonych, niewinnych, osób. Po prostu zadowalało to wszystkie potrzeby mojej dominującej natury, a do tego nieużywane dziurki są zajebiście ciasne.

Zadarłeś z niewłaściwą osobą, Kim Taehyung. Powinieneś był wycelować piłkę gdzieś indziej.




Napisałam to jak mi już mózg poprawnie nie funkcjonował  😅  ale w ramach pocieszenia zaraz będzie kolejny rozdział XD 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro