Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

54.

Levi Pov

Od godziny szukaliśmy Armina, ale nie został po nim ani ślad. Bombardowaliśmy go również prywatnymi wiadomościami oraz wiadomościami na grupie. Niestety, Arlert nie odpisywał.

No i do tego zaczęło padać.

''Cholera, to nie ma sensu. Tak jakby rozpłynął się w powietrzu.'' Powiedział wkurzony Erwin.

''Czy jest ktoś jeszcze, z kim Armin skontaktowałby się w takich sytuacjach?'' Widziałem jak wszyscy gorączkowo rozmyślają.

''Oczywiście!'' Wykrzyczał radośnie Axel. Wyciągnął telefon z kieszeni i wybrał jakiś numer, czekając aż osoba po drugiej stronie odbierze połączenie,

''Słucham?''

''Connie tu Axel. Powiedz czy jest może u ciebie Armin? Albo się z tobą skontaktował?''

Nie usłyszeliśmy żadnej odpowiedzi.

''Halo?'' Powtórzył rudowłosy.

''Rozłączył się?''Zapytałem z tonącą nadzieją w głosie.

''Nie rozłączył się. Czekajcie dam na głośnomówiący. Connie? Jesteś tam?''

''Jestem, jestem. Sorry musiałem wyjść z pokoju. Więc, Armin jest u nas i czuje się naprawdę chujowo.''

''Dobra, już jesteśmy w drodze!''

''Czekajcie!''

''Tak?''

''Uważajcie, on nie chciał by was zawiadomić. Chciałem zadzwonić już szybciej ale on cały czas mnie powstrzymywał. Wiem co się stało, wszystko mi opowiedział. Uważam że dzisiejszą noc powinien spędzić u nas. Musi się uspokoić, a u was nie może, bo przecież dzieli pokój z Jeanem.''

Nastała chwila ciszy.

''W sumie ma rację.'' Powiedziałem.

''Hej, tu Erwin. Ok, ale uważaj na naszego małego chłopca.''

''Niema sprawy. I proszę wyjaśnijcie jakoś to gówno, Armin nie powinien pozwolić na to, co robił z nim ten chłopak, ale zaślepiła go miłość. I nie powiedzcie mu, że ja wygadałem gdzie jest. Najlepiej też nic nie mówcie Kirsteinowi, może w końcu coś do niego dotrze.''

''Ok, dziękuję Connie. Dobranoc.''

Axel rozłączył połączenie i popatrzył na nas ''Powinniśmy wrócić do dormu.''

Ruszyliśmy w drogę powrotną i wtedy przypomniało mi się, że mamy jeszcze jedną sprawę do wyjaśnienia.

Co tak naprawdę wkurzyło Erena i o co chodziło koniomordemu? 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro