84.
Jungkook Pov
Ruszyłem w stronę recepcji, by uregulować rachunek. Miałem właśni udać się w stronę dormu, kiedy dostałem kolejną wiadomość od Yoongiego.
Suga
XXXXXXXXXX
Ja
Co to jest?
Suga
Przyjedz pod ten adres, właśnie w tym klubie aktualnie znajduje się Chim i Taehyung
Ja
Skąd to wiesz? Wszczepiłeś Jiminowi w głowę nadajnik czy co?
Suga
Przecież nie w głowę, w telefon ty idioto! Nie stać mnie na taką operację
Ja
Właśnie to sobie wyobraziłem XD
Suga
?
Ja
Żartujesz z tym nadajnikiem w telefonie, co nie?
Suga
Nie żartuję.
Ja
WTF?
Suga
🙄 🤦
Ja
Czekaj, ty na serio gadasz?
Suga
Jak inaczej mógłbym go szpiegować?
Ja
Lol
Suga
Właściwie nie chciałem tego robić, a raczej już nie. Ale to co zobaczyłem na grupowym czacie... jest ponad moje możliwości samoopanowania
Ja
Szczerze mówiąc to jest chore, po prostu chore
Suga
To nie jest chore tylko słodkie i romantyczne!
A po drugie wykorzystywane w dobrym celu, bo jak inaczej mam chronić swojego chłopaka? A zwłaszcza przed kimś takim ja Taehyung.
Ja
Chronić? Jasne 🙄
Raczej to Jimina trzeba chronić przed tobą! Boże ale ty jesteś zaborczy.
A tak poza tym chłopaka powiadasz? Myślałem, że nie jesteś zainteresowany Parkiem, a tym bardziej w nim zakochany
Suga
Może zmieniłem zdanie? Każdy człowiek się kiedyś zmienia, tak samo ty Jungkook.
Ja
DLACZEGO KAŻDY MI TO MÓWI?!
Suga
No chodź, pośpiesz się. Nie mam całego dnia, mój czas jest drogocenny. A do tego nie chcę dopuścić do tego, by Kim kiedykolwiek podskakiwał na penisie mojego Jiminka!
Czy Min ma rację? Czy on rzeczywiście zdołał mnie zmienić? I co z tym cholernym uczuciem mrowienia, które czuję w klatce piersiowej kiedy widzę Taehyunga? Boże jakie to wszystko jest poplątane.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro