51
Wstałam następnego dnia rano i pojechałam do chłopakow razem zebraliśmy wszystko i pojechaliśmy do Apolonii do szwalni może i były święta ale jeśli nam się to uda to będzie świąteczny cud. Usiadłam z wszystkimi i było trzy osoby. Mieliśmy materiały i zaczęliśmy Szyć. Ja mówiłam co jest nie tak i na manekinie układałam i podpinalam jak ma wszystko wyglądać. A Apolonia pomagała mi z resztą. Do taki i porobiłam zdjęcia. Po 4 h byliśmy zmęczeni wtedy do pracowni przyjechał Harry i dał nam pizze. Poszłam z nim się przejść
-i jak wam idzie?
-całkiem nieźle dużo roboty ale damy radę w sylwestra napewno już będzie kolekcja dostępna to znaczy chciałabym już w następnym tygodniu dodać ale nie wiem czy się wyrobimy. Te wszystkie hafty i wogole.
-Kochanie jakbys ty nie dała rady to było by chyba jakieś trzęsienie ziemi.- zaśmiał się no w sumie ja się nie poddaje jak będzie trzeba to będę siedzieć cały dzień i noc żeby skończyc
Usiedliśmy na ławce przydrożnej i Harry zobaczył budkę z lodami. Poszedł do niej i wziął dwa lody a ja się Uśmiechnęłam bo poprostu wiedział co poprawi mi humorek. Zjedlismy i poszłam dalej pracować mój chłopak został i pomogl nam trochę posprzątać. Postanowiliśmy już odpuscic na dziś i pojechaliśmy do domu.
Następnego dnia pojechaliśmy znowu do szwalni. Pracowalismy cały dzień. A ja załatwiałam modeli do sesji udało mi się ich załatwić i mogli przyjechać za 2 dni. Czyli mieliśmy dwa dni na fotografa i jeszcze dokończenie projektu.
Dzwoniłam pół dnia po fotografach żaden nie chciał się zgodzić na sesję. Już podałam z sił poprostu nie wiem czemu nikt się na tą sesje nie chce zgodzić. Zadzwoniłam do Jacka żeby się wyżalić.
-co się stało misia?
-nie mogę znaleźć do kurwy nędzy fotografa
-Może ktoś się jeszcze znajdzie
-powiedz mi kto zgodzi się żeby w ciągu 2 dni zrobić sesje?
-No ja bym się zgodzil
-A czemu ja o tym nie pomyślałam lubisz robić zdjęcia przyjeżdżaj do nas i zrobisz sesję.
-NIE wiem czy podołam
-No nie narzekaj czekamy na ciebie przyjedz jutro to pogadamy o tym
Dwa dni później
Byliśmy na sesji w domu zakupiliśmy sprzęt i udało mi się nawet w miarę wszystko ogarnąć. Chłopaki wiedzieli jak mają tą sesje zrobić więc pracowali z Jackiem a ja siedziałam z Emily bo przyjechała ze swoim chłopakiem. Siedziałyśmy i gadałyśmy. Nasi modele świetnie się bawili. Nawet ja i Harry zapozowalismy.
Dokładnie w sylwestra udało się wstawić nową kolekcje na stronę. Żeby poprostu wszyscy wiedzieli i Clara nie mogła nic zrobić.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro