Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

38

-czemu? - zapytał Harry podchodząc do mnie

-Bo ma rozjebana tak rękę że to pewnie jest do szycia-powiedział do niego Niall

-Że co ja pierdole. - a mi zrobiło się trochę słabo i obsunęłam się na Nialla który zaniósł mnie do auta.

Pojechaliśmy we troje do lekarza czułam że krew się już nie leje tak jak wcześniej.

Po 3h wróciłam  do domu tylko 3 szwy mi założył i muszę oszczędzać rękę.

Chłopaki zostali na noc u nas a my się położyliśmy spać o 2 w nocy. Przytuliłam się mocno do Harrego ale nie mogłam zasnąć bo ręka mnie bolała. Do 6 rano leżałam. I potem wstałam zeszłam do głównej kuchni i zrobiłam śniadanie to znaczy naleśniki i włożyłam je do lodówki.

-Hej Chloe- powiedział Liam- jak się czujesz?

- hej jest całkiem nieźle boli ale znosnie. - Uśmiechnęłam się - weź sobie naleśniki bo zrobiłam- ja wzielam sobie 3 i zjadłam je z owocami, a Liam 4 i też z owocami je zjadł.

Po posiłku chłopak zmył za mnie naczynia no nie mogę moczyć tej ręki.

-byłaś już tu na basenie i w saunie? - zapytał Liam

-Nawet nie wiedziałam że to tu jest - zaśmiałam się - myślałam że już wszystko ogarnęłam

-Tam musisz przejść przez garaż do ogrodu. O ogrodzie pewnie też nie wiedziałaś - powiedział a ja pokiwałam głową - chodź pokaże ci

Poszłam w mojej piżamce do ogrodu gdzie było dużo drzewek huśtawka pojedyncza i też taka na kilka osób. Niewielkich rozmiarów basen. Do tego grill. Przepiękny widok. A przy domu było drewniane pomieszczenie i to była sauna.

-Ty też jest pięknie ale widzę że wy macie na to podgląd a my nie. - powiedziałam.

-No wy z tej strony macie łazienke więc lepiej żeby nie było z tej strony okien nie sądzisz? - zaśmiał się

-Nie przeszkadzało by mi to. - zaśmiałam się i Liam też

Usiedliśmy sobie na huśtawce i gadaliśmy trochę ale Liam musiał iść więc ja sama zostałam. Wzięłam sobie telefon i nagrałam instastory.

-Hejka kochani wczoraj nie było mnie już wieczorem bo miałam mały wypadek podczas robienia kolacji.- pokazałam rękę - ale nie martwcie się jest was już 200 tysięcy bardzo się cieszę z takiego przyrostu obserwatorów. Kocham was bardzo.

Po nagraniu tego poszłam do pokoju gdzie leżał Harry i oglądał moje instastory. A ja poszłam dać mu buziaka.

-Ci tak wcześnie wstałaś?

- nie mogłam zasnąć a jak była 6 wstałam z łóżka i zrobiłam wam śniadanie.

-Kochanie wiesz że nie musiałaś. - powiedział Harry - A nawet nie powinnaś.

-Nie przesadzaj.

Poszłam do garderoby i ubrałam się w luźną biała koszulową sukienkę dość krótka i do tego glany.

Wyszłam z garderoby i pomalowałam się. Harry podszedł do mnie i pocałował mnie w policzek.

-O 12 wracamy do domu. - powiedział

-Dobrze skarbie.

Po zrobieniu makijażu spakowałam trochę rzeczy do walizki i spakowałam ją do mojego auta. Pojechałam jeszcze do drugiego domu do chłopakow żeby zabrać projekty i pogadać o materiałach.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro