Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

32

Wsiedliśmy w trójkę do auta i odjechaliśmy. Harry jak byliśmy pod jego domem pożegnał się z nami i poszedł do siebie a my podjechalismy pod dom Jacka.

-wychodź gamoniu jedziemy na kawę - powiedziałam a on wyszedł i jak zobaczył auto to aż odskoczył a ja uchyliłam szybę i powiedział do niego - wskakuj

-co tu się stało? - zapytał jak wsiadl i odjechałam

-A no ta nowa praca zmusila mnie do nabycia nowego auta to znaczy dali mi bo będę go potrzebować. - zadzwonił mi telefon i odebrałam przez system głośno mówiący w aucie

-Hej Chloe

-hej Jo

-Wysłaliśmy na pocztę nowe projekty i wieczorem będziemy robić nowe uwagi żebyś była tak o 20 na czacie

-No pewnie że będę

-nie zapomni że w piątek o 20 masz już być w domu w Los Angeles

-No tak pamiętam pamiętam podskocze do szwalni po próbki materiałów jak będę jechać.

-No pewnie dobra już ci nie przeszkadzam buziaczki - powiedział Jo

-Papa buziaki

-to była jedna z osób z którą pracuje - powiedziałam a Emily na to

-Chociaż przystojny jest?

-Emily on jest gejem tak jak i Nat. Bo Harry bał by się mi pozwolić pracować z hetero bo wiesz ładna jestem.- zaśmiałam się

-A tak wogole to słyszałem twoja i Harrego piosenkę - uśmiechnął się Jack

-Co? - zrobiła wielkie oczy

-No zobacz sobie na YouTube

-Kurwa nie miał tego nie wstawiać.

-I nawet zajebisty teledysk jest do niej - westchnęłam i pomyślałam będzie pierwsza kłótnia.

Weszlismy do Starbucksa i zamówiliśmy sobie napoje i Jack pościł mi tą piosenkę.

-nie wierzę jak on mógł to wstawić ja nie potrafię śpiewać a teraz cały świat to słyszał

-tylko narazie 300 tysięcy ludzi

-nie pocieszasz Emily

-To ty śpiewasz tą piosenkę z Harrym Styles em? - powiedział jakiś facet z dziewczyną podchodząc do nas

-Tak - Uśmiechnęłam się

-Możemy zdjęcie? - zapytał

-pewnie - zrobiłam sobie z nimi fotę i poszli

-co to było? - zapytała Emily

-chyba te ponad 100 tysięcy na instagramie tak działa - Uśmiechnęłam się

-Mamy sławną przyjaciółkę - powiedział Jack.

-weź to ja ta sama Chloe - zaśmiałam się do nich- wiecie co  to życie też nie jest takie kolorowe dużo pracy będę miała i co weekend wyjazdy.

-Fajnie że znalazłaś swoje miejsce na ziemi.- powiedział Jack

-idę do łazienki zaraz przyjde - pwoeidzaial Emily gdy odeszła powiedziałam

-i co wymyśliłeś na jej urodziny? - zapytałam

-Kupię jej kwiaty i zabiorę ją na plażę gdzie zrobimy ognisko i będzie dużo śpiewania co ty na to?

-Super pomysł. Ja jej z Harrym też jakiś prezent zrobimy i zorganizujemy koncert chłopak na plaży co myślisz? - zapytałam

-Najlepiej

Gdy przyszła Chloe pojechaliśmy na kręgle i wróciliśmy do domu. Usiadłam przed laptopem i włączyłam czat.

-Hej Chloe - powiedzieli Jo i Nat

-Hej chłopaki który to który?

-ja to Jo - odezwał się niebiesko włosy chłopak

-A ja to Nat - A ten miał znowu zielone dopełniali się.

-Macie świetne fryzury.

Pogadaliśmy o projektach które zrobili wprowadziliśmy poprawki. Nie było Clary bo ona zajmuje się innymi sprawami to znaczy ona jest główną menadżerką i zajmuje się sprzedażą.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro