28
+18
**********
Obróciłam się do niego przodem. A od przyparł mnie do szyby. Pocałował delikatnie i podniósł nad kolanami i przeniósł na łóżko. Położył mnie i zawisł nademna pocałował mnie a ja pogłębiałam pocałunek. Coraz bardziej i bardziej Harry uniósł mnie i zdjął moja koszulkę. Potem odpiol mój stanik i rzucił go za siebie. Zaczął ręka piescic moje ciało. Wzięłam rękami za koniec jego koszulki i zdjęłam ją. Chłopka rozpiął rozporek moich spodni i je zdjął i potem zdjął swoje. Następnie zdjął moja bielizne i potem swoją moim oczom ukazał się wielki penis. Był on jak wyrzeźbiony przez najlepszego rzeźbiarza. Harry zbliżył ponownie swoje usta do moich i całował je namiętnie jakby świata miało nie być. Całując mnie dotknął mojej cipki swoimi dwoma palcami jęknęłam z rozkoszy. Miałam już mokro. Zaczął masować moje miejsce intymne a ja jęczałam. Chłopak założył gumkę na swojego członka, ale nie włożył go jeszcze chwilę pobawił się moimi sutkami nadgryzajac je i ssąc. Schodził pocałunkami niżej aż dostał się do mojej cipki. Zaczął lekko ssać ją a ja pojękiwałam, prawie krzyczałam. Chłopak podniósł się i zbliżył się do mojego wejścia.
-bez twojego pozwolenia nie wejdę w ciebie - powiedział Harry i patrzył na mnie
-Chcę tego
-napewno?
-Tak chcę tego! -na ostatnie słowo przyknelam Bo Harry wszedł we mnie całą długością. Zaczął się poruszać powoli i czułam jak moje ciało ogarnia rozkosz. Harry pchał we mnie i nachylił się żeby popieścić moje usta. Wtedy Harry przyspieszył.
-Harry! - krzyczałam- Rób tak..
Jęczałam. Krzyczałam. Aż po 10 minutach doszliśmy z Harrym w równym momencie.
******
Po stosunku umyliśmy się i położyliśmy się spać. Rano jak wstałam byłam nago i byłam wtulona w Harrego. Pocałowałam go w policzek i zeszłam do salonu wzięłam telefon tylko i jego dużą koszulkę ubrałam na siebie.
-Dzień dobry moi kochani dzisiaj mój pierwszy dzień nagrywania na instastory. Trochę się stresuje ale mam nadzieję że nie będzie wam ze mną nudno. Jak widzicie dziś jesteśmy u Harrego w domu na weekend. To będzie taki odpoczynek przed kolejnymi tygodniami szkoły. Możecie zadawać mi pytania w następnym story i będę na nie odpowiada w kolejnych story.
Wysłałam na story i popatrzyłam do lodówki były zakupy zrobione. Więc zrobiłam ryż z kurczakiem i warzywami i do tego przygotowałam sok pomarańczowy. Nie musiałam budzić Harrego bo sam zszedł do kuchni.
-Mógłbym się przyzwyczaic do widoku ciebie w mojej kuchni i w moich ubraniach.-uśmiechnął się i pocałował mnie w usta
-Siadaj do stołu. Zjemy. - jego uśmiech był genialny. Patrzył na mnie jak jem.-Stresuje się
-Czym?
-jedzeniem jak na mnie patrzysz - zaśmiałam się
-Słodka jesteś wiesz? - zapytal
-wiem kochanie - dałam mu całuska w usta.
Po posiłku zmylam naczynia i poszłam się ubrać postawiłam na krótkie spodenki oraz różowy stanik który służy za bluzkę oraz adidasy wymalowalam się.
Zospakowalam swoją walizkę w garderobie a zajelo mi to zaledwie 10 minut bo nie bralam dużo rzeczy.
Wyszłam z pokoju i poszłam na niższe piętro zauważyłam że drzwi studia są uchylone to znaczy że jest tam Harry zauważyłam go za szyba i założyłam słuchawki.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro