-25-
Chichu
Lisa, co się stało Jennie?!
Przecież jeszcze wczoraj była taka szczęśliwa
NalalaLisa
Boże to wszystko moja wina
Chichu
Co się stało?
NalalaLisa
No bo...
Nieważne
Chichu
Nie ma nieważne
Ona może sobie coś zrobić, rozumiesz?
Tego chcesz?! Żeby się pocięła albo powiesiła??
NalalaLisa
Nie
Oczywiście że nie
Chichu
W takim razie uspokój się i napisz mi co się stało
NalalaLisa
No bo chodzi o to że
Jennie zapytała się mnie czy chciałabym zostać jej dziewczyną
Chichu
I jaki w tym problem?
Zaraz...
Lisa nie mów że jej odmówiłaś
Przecież ustaliłyśmy razem że ją kochasz
NalalaLisa
Wiem. Wiem, ale zwyczajnie spanikowałam. Uciekłam i ją tam zostawiłam. Ja ją naprawdę kocham ale boję się że ją skrzywdzę
Chichu
Lisa...
To urocze że tak bardzo ją kochasz, ale swoim zachowaniem ją zraniłaś
Mogłaś przecież na spokojnie jej to wytłumaczyć a nie uciekać
NalalaLisa
Wiem, zawaliłam
Teraz Jennie pewnie nie będzie chciała mnie znać
C
hichu
Znam Jennie i wiem że taka nie jest
Ale musisz do niej jechać i na spokojnie to wytłumaczyć
Dobrze?
NalalaLisa
Oczywiście
Już do niej jadę
Następny rozdział będzie króciutki,bo miało być przecież luźno, ale będzie on zapewne jedyną opisówką w tej książce
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro