Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Oczyszczenie

Pierwszy trafił w dumę.

Wypalił To kim byłem, to kim chciałem być i to za kogo się uważałem -

to kim inni chcieli bym był.

Straciłem poważanie, straciłem imię, straciłem pamięć.

Pozostał żal.

Kolejne tysiąc lat i przestałem pragnąć.

Najpierw przestałem pożądać rzeczy - wszystko, czego dotknąłem zmieniało się w pył.

Potem przestałem pożądać przyjemności - zamiast niej pojawił się ból.

I przestałem pożądać uwagi - każda napotkana osoba odwracała ode mnie wzrok.

Minęło dwa tysiące lat, a mnie trawił głód i pragnienie, których nie zaspokajało nic.

Każda potrwa, każda ciecz, każda cząstka była powietrzem. Nawet nie powietrzem. Pustką.

Nienamacalną nicością, tak materialną, ze rozsadzała mnie od środka.

Kolejne trzy tysiące lat i narzekanie straciło sens. Minął gniew, minął ból, minęła zawiść. Tylko tu i teraz.

Siódme tysiąclecie minęło w bezruchu. Dławiącym paraliżu i myśli działania. Myśli -

ulotnej i wiecznej chwili.

Tam gdzie mnie nie ma, a powinienem być.

Tam gdzie nikt nie tęskni, nikt nie płacze, nikt nie żąda.

I myśl zmieniła się w chwilę, chwila w działanie, a działanie w światło -

Ciepłe. Miękkie. Wieczne.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro