Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~3~

Wchodzę do kwatery i idę korytarzem szukając reszty. Przez to, że stałam jak słup soli przez kilka minut pod Kwaterą i się na nią gapiłam zgubiłam innych kadetów...
-Spora ta Kwatera.... oni mogą być wszędzie....-myślę idąc. Nie mam zielonego pojęcia gdzie oni poszli. Skręcam zamyślona w prawo i wpadam na kogoś. Przede mną stoi kobieta o brązowych włosach związanych w kitkę i okularach.
- Przepraszam... Zamyśliłam się -tłumaczę się przed osobą.
-Nic się nie stało. Jeseś jedną z kadetów z 104 Korpusu Treningowego? -kobieta patrzy na mnie z ciekawością.
- Tak.... Jestem Natsume Shiki. Zgubiłam się, wiesz może gdzie są inni? -pytam chcąc dogonić innych zanim ktoś z nich zauważy że mnie nie ma.
-Tak. Chodź za mną. -odwraca się w stronę z której przybyła -Ja jestem Hanji* Zoë.
Idziemy razem korytarzem. Po kilku minutach zatrzymujemy się przed drzwiami do jakiegoś pomieszczenia. Hanji puka po czym otwiera drzwi i wchodzimy do środka.
- Znalazłam naszą zgubę, kapitanie Levi -kobieta która mnie tu przyprowadziła zwraca się w stronę niskiego mężczyzny, który siedzi przy stole z resztą kadetów i swoją drużyną popijając herbatę. Siadam na jednym z dwóch wolnych miejsc i patrzę na wszystkich.

*Hanji/Hange sorry ale są dwie wersje jej imienia.... 😂

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro