Prolog
Jesteś 16 letnią dziewczyną która lubi szaleć. Twoi rodzice wyjechali na 2 miesiące do USA a ty zostałaś sama w domu. Lubisz jeździć na Deskorolce i od czasu do czasu malować to co zobaczysz w swoim śnie.
Masz miało przyjaciół. Wszyscy uważają że jesteś wariatką. Tylko twój przyjaciel Sans jest twoim wsparciem. Pewnego dnia dowiaduje sz się czegoś szokującego....
|. Dla niewiedzących : |
|
| T.i lub T - twoje imię
|. U.k- ulubiony kolor
| U.b - ulubiona bluzka (itp.)
|K.t.o - kolor twoich oczu
Pov. T.i
Siedzisz jak zwykle na kanapie i malujesz (coś XD) nagle twój telefon który leży obok ciebie zaczyna dzwonić. Wyciągasz rękę po niego. Zauważyłaś, że to Sans dzwoni. Odebrałaś z uśmiechem na twarzy.
T.i - Heja Sa...
S- T.i posłuchaj musimy skończyć naszą przyjaźń... - wchodzi jej w słowo chłopak
T.I-Alle S.. A.. N... S.
Do twoich oczu napływają łzy.
Przecierasz ręką oko..
Ti- Dlaczego?! Powiedziałam chlipiąc.
S- heeh.... Słuchaj ze mną niejesteś bezpieczna..
T.i- Ale...
S-przepraszam cię ale muszę kończyć.
Zanim Twój były przyjaciel się rozłączył usłyszałaś strzał... I krzyk...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro