Zaczynamy wielki powrót!
Jakiś czas temu wspominałam, że chcę napisać jakieś victuri. Od tamtego czasu pomysł na fabułę stopniowo się rozwijał i kształcił. Niedawno w końcu wymyśliłam tytuł i postanowiłam pokazać wam nowy projekt.
Nie wiem czy dam rade dobrze opisac ich uczucia, ale spróbuję. Może w końcu napisze jakąś dobrą książkę?
A więc... Do zobaczenia?
P.S. być może dzisiaj/jutro pojawi się rozdział nienawidzę cię. Leżę w domu umierając z gorączka więc powinnam go dokończyć
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro